19 listopada 2019, 10:15
Jak w temacie - do którego tygodnia ciąży czułyście się dobrze? Mam na myśli - kiedy brzuch zaczął Wam już serio przeszkadzać, tak że już miałyście dość i chciałyście urodzić
I drugie pytanie - jak długo byłyście w stanie normalnie funkcjonować, tak jak przed ciążą? Przez normalne funkcjonowanie mam na myśli samodzielność - ogarnięcie zakupów, obiadu, praca, prowadzenie samochodu. Wiadomo, czasem przez względy zdrowotne trzeba leżeć czy zwolnić tempo, ale jestem ciekawa, jak to u Was wyglądało / wygląda - zwłaszcza u dziewczyn, które przechodzą ciążę bez powikłań, ale jestem ciekawa każdej historii.
Pytam, bo znam bardzo różne historie, od dziewczyn, które od połowy ciąży siedziały w domu (zwykle bez wskazań medycznych), aż po te, które 3 dni przed porodem śmigały do pracy. Chętnie poczytam, jak to u Was wygląda/ wyglądało.
21 listopada 2019, 08:31
Do 30tc na pelnych obrotach, pozniej tez robilam wszytsko, ale wolniej i szybciej sie mecze. Od 37 tc zaczely sie jazdy, ze wszystko mnie boli, mam skurcze, zle spie, duzo biadole do męża 😂