3 kwietnia 2020, 00:32
Hej robiłam dzisiaj test ciążowy, miesiączkę miałam, parę dni temu mi się skończyła, ale była mniej obfita dlatego chciałam to sprawdzić. Do zbliżenia (nie seksu, zbliżenia, gdzie raczej plemniki nie miały jak zostać przeniesione do mojej pochwy) doszło 8 marca. Dzisiaj zrobiłam ten test po południu, nie był to pierwszy mocz. Na teście było napisane że jeśli robimy go po terminie spodziewanej miesiączki (którą ja dostałam), to nieważna jest pora, w której robimy test. Wyszedł negatywny ale mam pytanie czy może być on wiarygodny jeśli dałam tam tylko 1 lub 2 krople moczu? I no wytworzyły się pęcherzyki powietrza, które niby miały się nie wytworzyć i nie wiem. co o tym myślicie?
Edytowany przez xyzbca 3 kwietnia 2020, 12:30
3 kwietnia 2020, 09:06
Zastanawiam się nad Twoją wiarygodnością. Kto przy zdrowych zmysłach robi test, jeśli nie było seksu, a okres pojawił się o czasie? Tylko troll. No chyba, że przy zdrowych zmysłach nie jesteś. Na co wskazuje brak logiki w Twoim rozumowaniu. Nie było seksu, miesiaczkujesz normalnie, brak przesłanek do bycia w ciąży. A Ty się zastanawiasz nad wiarygodnością testu, który ciąży nie pokazał. ??
Miałam mniej obfitą miesiączkę niż zazwyczaj i to mnie zmartwiło, tym bardziej, że naczytałam się, że w wyniku pettingu też może dojść do zapłodnienia. Zastanawiam się czy te pęcherzyki powietrza, które powstały i ilość kropel moczu mogą mieć jakiś wpływ na wynik
Plus no może i ze stresu, ale rano i wieczorem miałam mdłości i częsciej chodziłam do toalety niż zazwyczaj, więc chciałam sprawdzić
Edytowany przez xyzbca 3 kwietnia 2020, 09:09
3 kwietnia 2020, 11:17
Czemu tak na mnie naskakujecie? Nie żaden troll ani nieudolny marketingowiec, tylko skopiowałam tekst z innego forum, na którym nie dostałam żadnej odpowiedzi. Robiłam test, bo jestem młodą osobą, dopiero zaczynam swoje życie seksualne i uprawiałam petting z chłopakiem, a naczytałam się, że w takich sytuacjach też istnieje ryzyko zajścia w ciążę.
I ty się bierzesz za seks jak masz wiedzę na takim poziomie? Doedukuj się bo może nie teraz ale prędzej czy później zobaczysz na teście 2 kreseczki, i wtedy będzie płacz
3 kwietnia 2020, 11:36
Czemu tak na mnie naskakujecie? Nie żaden troll ani nieudolny marketingowiec, tylko skopiowałam tekst z innego forum, na którym nie dostałam żadnej odpowiedzi. Robiłam test, bo jestem młodą osobą, dopiero zaczynam swoje życie seksualne i uprawiałam petting z chłopakiem, a naczytałam się, że w takich sytuacjach też istnieje ryzyko zajścia w ciążę.
To usuń te linki.
Jeżeli seks jest dla Ciebie tak stresujący, że bez stosunku, po okresie robisz test to albo jeszcze nie warto się za to zabierać albo zastanowić się nad antykoncepcją.
Test może i nie jest wiarygodny skoro nie zastosowałaś się do ulotki. Ale w ciąży nie jesteś.
Edytowany przez bridetobee 3 kwietnia 2020, 11:37
3 kwietnia 2020, 11:52
Miałam mniej obfitą miesiączkę niż zazwyczaj i to mnie zmartwiło, tym bardziej, że naczytałam się, że w wyniku pettingu też może dojść do zapłodnienia. Zastanawiam się czy te pęcherzyki powietrza, które powstały i ilość kropel moczu mogą mieć jakiś wpływ na wynik Plus no może i ze stresu, ale rano i wieczorem miałam mdłości i częsciej chodziłam do toalety niż zazwyczaj, więc chciałam sprawdzićZastanawiam się nad Twoją wiarygodnością. Kto przy zdrowych zmysłach robi test, jeśli nie było seksu, a okres pojawił się o czasie? Tylko troll. No chyba, że przy zdrowych zmysłach nie jesteś. Na co wskazuje brak logiki w Twoim rozumowaniu. Nie było seksu, miesiaczkujesz normalnie, brak przesłanek do bycia w ciąży. A Ty się zastanawiasz nad wiarygodnością testu, który ciąży nie pokazał. ??
Wrócisz do szkoły i mdłości miną.
3 kwietnia 2020, 12:26
I ty się bierzesz za seks jak masz wiedzę na takim poziomie? Doedukuj się bo może nie teraz ale prędzej czy później zobaczysz na teście 2 kreseczki, i wtedy będzie płaczCzemu tak na mnie naskakujecie? Nie żaden troll ani nieudolny marketingowiec, tylko skopiowałam tekst z innego forum, na którym nie dostałam żadnej odpowiedzi. Robiłam test, bo jestem młodą osobą, dopiero zaczynam swoje życie seksualne i uprawiałam petting z chłopakiem, a naczytałam się, że w takich sytuacjach też istnieje ryzyko zajścia w ciążę.
Zawsze byłam przekonana, że potrzebny jest pełny stosunek do zajścia w ciąże, ale przez ten okres (był tak skąpy, że równie dobrze mogło to być plamienie) zaczęłam się stresować. Nie biorę się za to, nie mając zielonego pojęcia, po prostu naczytałam się tego w internecie i dlatego chciałam to sprawdzić. Co w tym złego? Naprawdę nie rozumiem dlaczego na takich forach nigdy nie można uzyskać normalnej odpowiedzi, tylko zawsze trzeba dostać ochrzan
3 kwietnia 2020, 12:32
To usuń te linki. Jeżeli seks jest dla Ciebie tak stresujący, że bez stosunku, po okresie robisz test to albo jeszcze nie warto się za to zabierać albo zastanowić się nad antykoncepcją. Test może i nie jest wiarygodny skoro nie zastosowałaś się do ulotki. Ale w ciąży nie jesteś.Czemu tak na mnie naskakujecie? Nie żaden troll ani nieudolny marketingowiec, tylko skopiowałam tekst z innego forum, na którym nie dostałam żadnej odpowiedzi. Robiłam test, bo jestem młodą osobą, dopiero zaczynam swoje życie seksualne i uprawiałam petting z chłopakiem, a naczytałam się, że w takich sytuacjach też istnieje ryzyko zajścia w ciążę.
Zastanowię się nad antykoncepcją. Dziękuję
A co do testu, to był wiarygodny, bo powtórzyłam go dzisiaj tym razem stosując się do ulotki i wyszedł znowu negatywny. Już jestem spokojna 😊
3 kwietnia 2020, 12:35
Wrócisz do szkoły i mdłości miną.Miałam mniej obfitą miesiączkę niż zazwyczaj i to mnie zmartwiło, tym bardziej, że naczytałam się, że w wyniku pettingu też może dojść do zapłodnienia. Zastanawiam się czy te pęcherzyki powietrza, które powstały i ilość kropel moczu mogą mieć jakiś wpływ na wynik Plus no może i ze stresu, ale rano i wieczorem miałam mdłości i częsciej chodziłam do toalety niż zazwyczaj, więc chciałam sprawdzićZastanawiam się nad Twoją wiarygodnością. Kto przy zdrowych zmysłach robi test, jeśli nie było seksu, a okres pojawił się o czasie? Tylko troll. No chyba, że przy zdrowych zmysłach nie jesteś. Na co wskazuje brak logiki w Twoim rozumowaniu. Nie było seksu, miesiaczkujesz normalnie, brak przesłanek do bycia w ciąży. A Ty się zastanawiasz nad wiarygodnością testu, który ciąży nie pokazał. ??
Naprawdę nie rozumiem, czuję się jakbyś mnie przez to umieściła w liceum czy co gorsza w podstawówce. Mdłości minęły, bo uspokoiłam się dzięki tym testom. Po prostu to było ze stresu. Nie musiałam czekać aż wrócę na uczelnię 😉