- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
13 maja 2011, 10:35
wszedzie pelno pytan o pierwszy raz po porodzie, a ja jestem ciekawa ostatniego razu przed rozwiazaniem. zostaly mi max 4dni do porodu i chcialabym sie jeszcze poseksic z mezem, bo nastepny raz bedzie za conajmniej miesiac i na poczatku na pewno nie bedzie tak fajnie jak w ciazy czy przed.
jednak mam obawy, bo mam juz rozwarcie na 1cm i boje sie by nie zaszkodzic dziecku. zdania sa podzielone czy mozna czy nie. w pierwszej ciazy ostatni raz byl na kilka dni przed porodem, nie wiem czy bylo juz wtedy rozwarcie, dwa dni pozniej bylo na 1,5cm. a jak to bylo u was, kiedy ostatni raz wspolzylyscie przed wizyta na porodowce, no i czy seks pomogl, przyspieszyl badz ulatwil porod. znajome ktore ostatnio rodzily rzadko uprawialy seks w ciazy i porody mialy megaciezkie, ale to pewnie nie regula. opiszcie krotko wasze doswiadczenia w tym temacie.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto:
- Liczba postów: 824
13 maja 2011, 10:39
ja sie kochalam dzien przed terminem o 23, a o 4 rano mnie bole zlapaly, urodzilam o 20
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
13 maja 2011, 10:45
Wiesz, porody zwykle są megaciężkie więc nie wiem skąd pomysł, że to wina odbytego stosunku przed terminem porodu??? Seks niczego nie ułatwi, nie utrudni a jedynie może przyśpieszyć
nie martw się bo nie ma czym, oczywiście jeżeli nie ma przeciwskazań od lekarza, powodzenia 
P.S. Ja urodziłam 5 dni po terminie, nie pomagał ani seks ani kawa czy ziółka ani gorące prysznice czy kąpiele, dopiero masaż szyjki macicy którego już nigdy w życiu bym sobie nie dała wykonać.
Edytowany przez rossinka 13 maja 2011, 10:51
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
13 maja 2011, 10:59
jesli masz ochote to czemu nie ..trzeba sluchac swego organizu .....
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
13 maja 2011, 11:27
my tam w czasie ciąży często :)
kochaliśmy się wieczorem, a o 23.30 zaczęły mi się skurcze, urodziłam o 8.30 rano.
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7327
13 maja 2011, 14:13
Mi ginka pozwolila pomimo 1-centymetrowego rozwarcia:) Ciaza przebiegala prawidlowo, a ja juz bylam dobrze w terminie. Zastrzegla, ze seks moze przysieszyc porod, ale mi to bedzie tylko na reke:)
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Stacja Kolejowa
- Liczba postów: 810
13 maja 2011, 15:19
to już ciąża donoszona. więc oczywiście że sex jeśli tylko ma się ochotę.
później po połogu przy dwójce małych dzieci to już nie takie proste
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
13 maja 2011, 15:23
wiem ze przy malym rozwarciu do infekcji nie powinno dojsc, ale nie wiem czy mi sie nie powiekszy, a sama nie bede sprawdzac na ile jestem otwarta. choc chyba jak bedzie juz odpowiednio duze rozwarcie to poczuje, w pierwszej ciazy juz przy 3cm skurcze byly megabolesne.
13 maja 2011, 19:55
ja miałam rozwarcie w pierwszej ciąży od początku, i cały czas do końca był seks;D
Nic się nie stało,
u mnie gestoza sprawiła,że odeszły wody i zaczęło się wcześniej-
ale już było donoszone...
Musisz sama podjąć decyzję....trudno wyczuć;D
14 maja 2011, 17:14
a ja ci zazdroszczę, że możecie bo u nas zakaz już od 2 tygodni i perspektywy kiepskie, a do porodu jeszcze 3 mc... ale niestety na tym etapie nasze maleństwo nie jest gotowe na przyjście na świat a i tak istnieje ryzyko, że mała się pospieszy