Temat: Pomocy,czy to lipodemia? Dużo zdjęć

ćwiczę w domu z youtube zazwyczaj pilates 3-4x w tygodniu, teraz od wiosny powróciłam do roweru i spacerów tez kilka razy w tygodniu... Jestem już na prawdę zrezygnowana bo zawsze byłam aktywna, dużo robię dla siebie pod kątem zdrowia i wyglądu a efekty nie są takie jakbym chciała :-(  może rzeczywiście powinnam schudnąć te 5 kg ale jest to dla mnie na prawdę bardzo trudne bo byłyby to kolejne wyrzeczenia a waga nie chce lecieć :-(

teraz dużo rzeczy sklada mi się w całość, moja babcia i mama zawsze narzekały na bolące nogi... u babci były zawsze popuchnięte i posiniaczone... cóż, ja będę walczyć bo taka moja natura ale być może będę musiała się z tym pogodzić ze tak będą wyglądać. A z czasem pewnie gorzej...

ja się pogodziłam z tym, że chowam nogi każdego lata. Nie wiem jak to jest mieć super nogi w krótkiej spódniczce. 

Ale dlaczego chować? Już bez przesady. Przecież nikogo to nie obejdzie ;) Moooże co setną osobę mijaną na ulicy.

Mi nie przyszło nawet do głowy żeby je chować i Tobie też to polecam :-)  uważam że żadnego ciała nie należy się wstydzić :-) one nie są jakims moim kompleksem, szukam poprostu rozwiązania dlaczego tak wyglądają mimo dbania o siebie... 

Myślę że gdyby to była lipodermia to nawet w korzystnym świetle nogi wyglądałyby źle.Wygląd nóg jest chyba spowodowany typem sylwetki i związanymi z tym hormonami. Waga 50 kg przy wzroście 160 cm to nie jest przesadne schudnięcie. Pewnie jesteś typem gruszki i nawet przy niedowadze nogi będą grubsze. Jestem typem jabłko i mam podobny problem na brzuchu, reszta ciała jest szczupła a tłuszczu na brzuchu a w zasadzie na obwodzie pasa jest dużo.

Też jestem tego zdania!