Nie martwcie się .U mnie wszystko dobrze dietka zachowana a dziś zjadłam:
serek wiejski z miodem
jogurt
miska sałatki pomidor, papryka,korniszon,ogórek zielony,kapusta pekinska
szklanka z nutelli jogurtu z kakałkiem
pół puszki tuńczyka w sosie pikantnym,
To wszystko,
ćwiczenia na brzuszek i krem zaliczone.
A co do tytułu wpisu.To dziś doszłam do wniosku,że dawno nie płakałam.Jakoś się uspokoiłam co nie znaczy że przestałam myśleć o swoim życiu.NIe czatuję na czatach,nie podrywam siedzę grzecznie w domu.Chyba mi to pasuje.
A sukces napisałam maila na uczelnię w sprawie powrotu na studia które przerwałam.Jestem ciekawa jaka będzie odpowiedź.No, i myślę,że od października wrócę skończyć ostatni rok studiów.
A tak dalej mi tu smutno samej i brak kogoś do przytulenia.Przytulę się do poduszeczki i zasnę
Spokojnej nocki życzę