Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
104. dzień


Witam.

Nie mam dziś chyba za dużo do napisania. Posprzątałam w domu, zajmowałam się córką, przygotowałam obiad i czekam na powrót męża marnotrawnego z wyjazdu służbowego.

Pogoda znów tragiczna, ale przynajmniej w chałupie cieplej ;)
Z sukcesów odmeldowuję, że codziennie robię dodatkowe ćwiczenia z hantlami i brzuszki. Piję wodę, chociaż wciąż trochę za mało. No i tak sobie myślę, że skoro dziś nie wyjdę na spacer, to może chociaż bieżnia?

Jedzenie:

Śniadanie: 2 kromki chleba, hummus paprykowy, sałata, szczypior, pomidorki.

II śniadanie: 2 tosty, hummus paprykowy, sałata, kiełbaska z boczniaków.

Obiad (w planie): kotlety schabowe, ziemniaki gotowane, pomidorki z cebulą.

Kolacja (w planie): mleko z odżywką białkową.

Miłego :)

  • lubiejesien

    lubiejesien

    18 maja 2025, 14:24

    powodzenia!

    • Frezja_

      Frezja_

      18 maja 2025, 15:10

      Dziękuję :)

  • ognik1958

    ognik1958

    18 maja 2025, 06:52

    Zawsze można napisać o...przestrzeganiu ujemnego bilansu i zaliczaniu czynników wpływających na chudnięcie a...beletrystyka życia cóż nie koniecznie bo od tego się nie chudnie ....powodzenia😀