To już rok od ostatniego ostrego rzutu choroby! Od 12 miesięcy nie było duszności, a w poprzednim roku zaliczyłam trzy epizody tej nieprzyjemności. Kardiologia skierowała mnie na pulmonologie. Tam rozłożyli ręce, że niby wszystko cacy (taa, tylko oddychać nie mogłam) i stwierdzili, że wszystkie moje problemy ogarnie reumatologia. I fakt, zostaliśmy ze sobą na dłużej, ale tam też nie spinały się te duszności z niczym. A ja już tak trochę mam w odwłoku wszelkie diagnozy i podejrzewam, że wdrożone leczenie musi wpływać również i na to.
Na razie świętuje ten roczek. Po wcześniejszych dramatach jest to duża ulga i niejako znak, że wróciłam do starej biedy 😄 Na szczęście nowa jest na razie zażegnana 😁
Trwam sobie w niejedzeniu kupnych słodkości i w końcu nie jest mi z tym źle. W ogóle mam się ostatnio tak jakby lepiej, ale może to mieć związek ze zwiększoną dawką euthyroxu. Tak czy siak, chwilo trwaj!
Berchen
15 czerwca 2025, 13:33gratuluje! duzo zdrowia:)
kawonanit
15 czerwca 2025, 14:54Dziękuję ☺️ niewątpliwie jest to sukces. Szkoda tylko, że nie wiem czemu go zawdzięczam.
Berchen
15 czerwca 2025, 18:28Mysle ze to proces na ktory skladaja sie wszystkie twoje dzialania, dobra droga.
Janzja
15 czerwca 2025, 07:58Roczku trwaj :) ogolnie wiec faktycznie mozna szampana odbebnic, ze kryzys zazegnany :) ja tez w sumie slodyczy tydzien nie jem jakby sie zastanowic :P
kawonanit
15 czerwca 2025, 09:00Nie serwują herbatników na podwieczorek? 😂
Janzja
15 czerwca 2025, 09:31Nieee tylko dzemy i ser bialy na slodko na sniadania. Ok dzis dla odmiany zjadlam nesquick i cheeriosy na sniadanie z mlekiem to sie juz liczy jako slodycz. Oczywiscie przejadlam sie 🤣
PACZEK100
14 czerwca 2025, 18:52Brawo! To dobre wiesci
kawonanit
14 czerwca 2025, 19:01Aż chciałoby się uczcić jakimś torcikiem, albo toastem, a zostaje babeczka marchewkowo owsiana 😆
Zabcia1978v2
14 czerwca 2025, 18:48😃😃🙈
kawonanit
14 czerwca 2025, 18:59Ujęte w punkt 😂