Miałam dwa dni wolnego od ćwiczeń. Trochę się zregenerowałam. Od razu na treningu łatwiej osiągnąć wyższe tętno i więcej spalonych kalorii. Oprócz treningu poszliśmy z mężem jeszcze na wieczorny spacer. Dzień wyszedł bardzo aktywny. Już dawno nie spaliłam 700 kcal samą aktywnością w ciągu jednego dnia. Zjedzone 1800 kcal.