Cukier trzcinowy stał się bardzo popularnym produktem. Są osoby, które używają go dla smaku, inne uważają, że jest idealny w czasie odchudzania, jeszcze inne po prostu podążają za modą. Czy warto zamienić biały cukier na ten z trzciny?
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
Jestem na diecie odchudzającej. Bardzo lubię słodzoną kawę i herbatę, czy jeśli zamiast białego cukru użyję cukru trzcinowego, to nie będę musiała rezygnować z tego przyzwyczajenia?
Zofia, 50 l.
Jesteśmy przyzwyczajeni, że to, co dietetyczne jest 'ciemniejsze' - razowy chleb, pełnoziarniste makarony, kasze. Wiele osób, tak jak Pani, uważa, że do tej grupy należy zaliczyć cukier trzcinowy. Czy tak jest naprawdę? Otóż wartość energetyczna cukru trzcinowego nierafinowanego ( 396 kcal / 100 g) nie różni się znacznie od cukru buraczanego (406 kcal/ 100 g). Jeżeli chodzi więc o sam aspekt dbania o linię – nie ma tu praktycznie żadnego znaczenia, którym cukrem osłodzimy herbatę.
Trzcina cukrowa zawiera jednak więcej żelaza, wapnia, fosforu, manganu, cynku i innych niezbędnych pierwiastków. Ale nie ma się co oszukiwać - nie dla składników mineralnych słodzimy. Spora grupa osób wybiera cukier trzcinowy nie ze względu na kaloryczność, ale na smak i aromat. Osoby na diecie odchudzającej powinny jednak ograniczyć każdy rodzaj cukru i słodyczy. Nie ważne, czy będzie on pochodził z buraka, czy z trzciny.
Cukier brązowy sprzedawany w sklepach nie musi być wcale cukrem trzcinowym. Najczęściej jest to cukier biały połączony z melasą, która nadaje jej brunatną barwę. Nie wykazuje on takich właściwości, jakich byśmy od niego oczekiwali. Aczkolwiek również zawiera pewną ilość m.in. potasu, magnezu, wapnia. Cukier brązowy ma nieco mniejszą wartość energetyczną niż cukier biały, ze względu na wyższą zawartość wody. Dotyczy to zarówno cukru buraczanego jak i cukru trzcinowego. Dla przykładu:
100 g cukru trzcinowego brązowego to 373 kcal, a ta sama ilość cukru trzcinowego białego - 396 kcal, natomiast w przypadku cukru buraczanego są to odpowiednio wartości: 400 kcal/100 g dla cukru brązowego i ok. 406 kcal/100 g dla cukru białego.
Jest tutaj jednak jeden haczyk – ponieważ cukier brązowy ma mniejsze kryształki i większość z nas uważa też, że jest po prostu mniej słodki, w rzeczywistości zużyjemy go więcej niż cukru białego.
Prosta i pewna prawda to fakt, że cukier pozostanie cukrem. Wszystkie rodzaje cukru dzielą się na proste cząsteczki, które organizm wykorzystuje jako energię, poza tym mogą również doprowadzić do wielu chorób m. in. cukrzycy. Na temat szkodliwości cukru pisałam przy okazji artykułu o Mambiei cukierkach Nimm2. Węglowodany są niezbędne do funkcjonowania naszego organizmu, jednak najlepiej zamiast prostego cukru – nie ważne jakiego pochodzenia zjeść owoc lub musli z suszonymi owocami. Warto we wszystkim zachować umiar i nie popadać w skrajności.
Zdjęcie z tekstu pochodzi z: KJGarbutt / Foter / CC BY
Jakie są Wasze zdrowe zamienniki cukru? Jakie są Wasze sposoby na ograniczenie słodyczy? Podzielcie się w komentarzach!
Komentarze
am1980
17 stycznia 2017, 08:55
a ja w ogóle nie używam cukru...
wie58
8 grudnia 2016, 04:52
Nie słodzę
Alutka1980
20 kwietnia 2015, 09:39
Herbaty nie słodzę, ale kawa z małą łyżeczką cukru trzcinowego jest bardzo smaczna, ma inny aromat.
Eli1605
30 października 2014, 09:05
Niestety cukier to cukier i ważny jest jak widać kolor.
angie65
29 października 2014, 15:47
A ja używam stewii. W przeciwieństwie do syntetycznych słodzików, wysoka temperatura jej nie szkodzi i można z nią nawet piec ciasta :)
aszeczka
29 października 2014, 10:54
ja uzywam cukru trzcinowego tam gdzie musze zyc cukru- do ciast itp, lubię jego smak, poza tym ma niższy indeks glikemiczny, więc jakby nie patrzeć sieje mniejsze 'spustoszenie' w organizmie ;)
corall
29 października 2014, 10:41
kiedyś nie wyobrażałam sobie, że można niesłodzić, a teraz odwrotnie, w ogóle nie słodzę i jest mi z tym dobrze
Faza.Delta
29 października 2014, 09:51
Czasami używam cukru trzcinowego, traktuję go jako mniejsze zło. Poza tym, brązowy cukier jest fantastyczny do wypieków. Często dodaję do niego laskę wanilii i po kilku dniach mam aromatyczny cukier waniliowy :)
Wiedzmowata
29 października 2014, 08:20
Nie lubię smaku sztucznych słodzików i czasem coś słodzę normalnym cukrem.