Spis treści:
Duże porcje jedzenia, tłuste i słodkie posiłki, brak ruchu, a czasem alkohol. To wszystko kojarzy nam się nie tylko ze świątecznym wypoczynkiem, ale też ze zgagą. Co zrobić, aby w tym roku ta dolegliwość nas nie dopadła?
Po godzinach spędzonych w kuchni i bieganiu po galeriach za prezentami cieszysz się na błogie wylegiwanie na kanapie przed telewizorem, nawet jeśli miał być to twój 20 raz z filmem 'Kevin sam w domu'. W końcu też można będzie spróbować tych wszystkich pyszności, które czekały w lodówce. Niestety czasem taka sielanka nie kończy się happy end'em. Pojawia się pieczenie w przełyku i uczucie pełności. Zgaga występuje często po przejedzeniu, ale też po spożyciu słodyczy, przetworzonej, tłustej żywności, wypiciu kawy, potraw kwaśnych i pikantnych. Święta idealnie sprzyjają wystąpieniu tej dolegliwości. Jak temu zapobiec?
Nie zwlekaj z pójściem do lekarza. Nieleczona choroba refluksowa może doprowadzić do szeregu problemów zdrowotnych jak chociażby dysfagia czy zwężenie przełyku.
Zgaga doskwiera ludziom w każdym wieku. Fachowo określana jest jako choroba refluksowa, czyli przewlekła choroba wieloczynnikowa, w której etiologii znaczącą rolę mogą odgrywać zarówno czynniki genetyczne, jak i środowiskowe. Badania z całego świata na różnych populacjach wskazują, że do czynników ryzyka występowania zgagi należą: wiek, wysoka, masa ciała, palenie tytoniu, niska aktywność fizyczna oraz błędy dietetyczne. Rola diety nie została jeszcze wyjaśniona, a wyniki badań są sprzeczne. Dlatego nie możemy o nich mówić z całą pewnością. Zapewne nie raz słyszałaś o cudownych sposobach na zgagę, które niekoniecznie działały właśnie na ciebie. Trzeba mieć świadomość, że część z powtarzanych rad nie będzie uniwersalna. Badania z udziałem dużej populacji opublikowane w czasopiśmie Brytyjskiego Towarzystwa Gastroenterologii 'Gut' pozwalają zorientować się w realnych czynnikach wpływu stylu życia na wystąpienie refluksu:
Badania opublikowane w Przeglądzie Gastroenterologicznym w październiku tego roku potwierdziły natomiast, że objawy choroby refluksowej częściej występują po posiłkach tłustych, smażonych, kwaśnych, ostrych oraz słodkich. Jednocześnie za czynnik ryzyka uznano jedzenie 1-2 posiłków dziennie, codzienne spożycie herbaty z mięty pieprzowej, jedzenie jednego, dużego posiłku wieczorem zamiast obiadu i kolacji. Tak więc nawet, jeśli już nie możesz się doczekać wielkiej uczty w pierwszy dzień świąt, nie oszczędzaj na posiłkach. Zjedz normalnie śniadanie i przekąskę, wtedy jest szansa, że kalorycznych dań zjesz mniej. Postaraj się też zminimalizować ilość dań smażonych i oblanych octem na wigilijnym stole, karpia możesz upiec w piekarniku, śledzie skropić cytryną, a do pierogi podać bez smażonej cebulki.
Jeśli cierpisz na chorobę refluksową unikaj spożywania cebuli, napojów gazowanych, soku pomidorowego oraz soków cytrusowych - mogą nasilić objawy.
Oczywiście tak sytuacja wygląda u większości badanych, nie jest jednak powiedziane, że u ciebie nie będzie inaczej. Dużą rolę odgrywają tutaj indywidualne predyspozycje. Zapewne doskonale wiesz już co ci szkodzi, a co możesz jeść bez ograniczeń. Nie ma co się jednak oszukiwać, najczęściej szkodzą niezdrowe produkty: przetworzone, słone, z minimalna ilością błonnika, słodycze. Tak więc wykluczenie ich z diety będzie miało szersze korzyści zdrowotne.
Jeśli już zgaga cię dopadnie podstawowe rady zmniejszenia dolegliwości znajdziesz w artykule o diecie w refluksie.
Zdjęcie tytułowe pochodzi z: Tracy Hunter / Foter / CC BY
Komentarze
iKate
22 grudnia 2014, 09:23
W życiu bym nie zjadła ciastek na zdjęciu, osobiście gdy widzę takie słodkości to mnie mdli a co dopiero jeść.. to samo torty i ciasta na śmietanie.. A jak jeść żeby nie przytyć ? pozwalać sobie na słodycze czy nie zdrowe jedzenie, ale raz na jakiś czas.