13 stycznia 2012, 11:53
Potrzebuje rady, bo dalej tak być nie może. Mam 155cm wzrostu i ważę 69 kg.. Od kilku dni staram się odchudzać, ale mój problem jest taki, że mnie aż trzęsie jak pomyślę sobie o jedzeniu... staram się z tym walczyć. Chcę być piękna dla mojego męża i córki. Bardzo mi z tym źle, ale nie potrafie sobie pomóc... nie kontroluje się... obojętnie co, byle tylko zjeść...
i jak sobie pomóc w takiej sytuacji?? Juz naprawdę nie daje rady, wiecznie tylko czekanie aż będę mogła coś zjeść i tak żeby nik nie widział... wtedy byłoby najlepiej...
13 stycznia 2012, 12:37
13 stycznia 2012, 12:48
13 stycznia 2012, 13:18
dziękuję bardzo za życzenia :) cieszę się, że jest ktoś, kto ma taki problem jak ja... już myślałam, że jestem inna ;)
Nie sądze żebym miała siłe i czas na ćwiczenia po całym dniu zajęć i zajmowaniu się córcią.
Byłam kiedyś na dukanie, byłam zachwycona! szybko chudłam ale teraz boję się spróbować jeszcze raz... Martwią mnie ewentualne skutki uboczne i jojo...
13 stycznia 2012, 16:46