- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 271
3 kwietnia 2012, 17:24
zjadlam wlasnie cala paczke chipsow, batona i drozdzowke + dietkowe jedzenie... razem z 2000kcal iiiii mnostwo tluszczu... jak mam to spalic zeby sie nie odbilo na wymiarach? dwie godziny roweru starcza?
- Dołączył: 2012-03-26
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 216
3 kwietnia 2012, 17:37
urbaniakova napisał(a):
kto pyta nie bladz, wiec wolalam zadac glupie pytanie i wiedziec niz powstrzymywac sie bo jest glupie. w takim razie dziekuje bardzo na doinformowanie mnie, teraz ide cwiczyc i palic te cholerne chipsy:P
powodzenia i wytrwałości:)
3 kwietnia 2012, 17:40
6 h roweru i możesz spać spokojnie. a tak serio nie daj się zwariować przecież nie utyjesz od tego
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 3 kwietnia 2012, 17:41
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
3 kwietnia 2012, 18:23
Potańcz, idź na spacer zawsze to jakis ruch, od jednego dnia nic Ci nie będzie, ale ja też zawsze tak panikuje jak pojem ;P