- Dołączył: 2011-04-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 84
31 maja 2012, 10:07
mam 164 cm i waze 57 kg..masakra.. wazylam juz tak ladnie 52 kg i przytylam ..nic tylko siasc i plakac..
no i od 3 tygodni jestem na mz,pracuje fizycznie 8h,nie jem slodyczy,fast foodow..dlaczego nie chudne? prosze pomozcie bo nie wytrzymam
31 maja 2012, 12:27
Czemu się bulwersujecie?? Dziewczyna ma mój wzrost i wiem, że przy tej wadze nie wygląda się jeszcze dobrze. Spokojnie uda Ci się:)
31 maja 2012, 12:48
ChceZmienicSwojeZycie napisał(a):
wez dziewczyno nie przesadzaj, CO SIE DZIEJE Z TYM FORUM??!!!!
Zgadzam się w zupełności. Tu nie chodzi o forum tylko o dziewczyny i kobiety. Powinni zrobić taki przedmiot w szkole: jak akceptować siebie....
31 maja 2012, 12:54
no to jak jestes gruba to się odchudzaj. boże, kto ma za ciebie schudnąć? ja? czy którakolwiek dziewczyna z forum?
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 359
31 maja 2012, 12:54
no fakt masz kuuuuuuuuuuuuuuuuuupę tłuszczu ............ ahahahahahah ...
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 359
31 maja 2012, 12:56
bestronggirl napisał(a):
oj może jesz po prostu za mało ;) a Wy dziewczyny się nie bulwersujcie, każdy ma jakiś balast do zrzutu- jeden mniejszy drugi większy
ale koleżanko nikt nie zamierza jej zgnoić :) po prostu niech się nie ośmiesza, bo napisała to tak jakby miała 40 kg do zrzucenia
Edytowany przez daisy.lilla 31 maja 2012, 12:57
31 maja 2012, 13:00
weźcie się opanujcie; dziewczyna szuka pomocy a nie przechwala się. W ogóle uważam, że to forum i pamiętniki powinny być konkretnie płatne dla osób poważnie myślących o problemie odchudzania i utrzymania prawidłowej wagi, bo gówniarstwo jest rozwydrzone i wredne!
miałam podobną sytuację, okazało się, że jestem w ciąży! i ani dieta, ani mordercze treningi nic nie pomogły, no może z 500g w 3 tyg., co było nie do pomyślenia!
jeśli masz powody, zrób test ciążowy. Inny powód to rozwalona gospodarka hormonalna- wtedy endokrynolog.
Nie masz nadwagi, ale rozumiem co to jest utrata ciężko wypracowanych efektów. Musisz przeanalizować dietę z fachowcem, być może popełniałaś kuriozalne błędy i dopadł Cię efekt jojo przy mocno spowolnionym metaboliźmie.
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12872
31 maja 2012, 13:14
majka93 napisał(a):
Czemu się bulwersujecie?? Dziewczyna ma mój wzrost i wiem, że przy tej wadze nie wygląda się jeszcze dobrze. Spokojnie uda Ci się:)
Tak, masz rację, pozwólmy jej schudnąć Z KOŚCI NA OŚCI. W pamiętniku ma coś o osiągnięciu wymarzonej wagi 48 kg. Ja się załamię...
31 maja 2012, 13:15
ale masz problemy masz super waghę inni o takiej marza np ja inni mają sporo kg i co mają powiedziec
31 maja 2012, 13:35
weźcie się opanujcie; dziewczyna szuka pomocy a nie przechwala się. W ogóle uważam, że to forum i pamiętniki powinny być konkretnie płatne dla osób poważnie myślących o problemie odchudzania i utrzymania prawidłowej wagi, bo gówniarstwo jest rozwydrzone i wredne!
Grian - zapewne nie chodzi o to, że dziewczyna chce schudnąć, tylko o sposób w jaki to napisała. Bo pisze tak, jakby nagle Jej 20kg przybyło. A przecież wagę ma w normie.
Wiadomo, że jak ważyła mniej, a teraz nagle waga się zwiększyła, to zadowolona nie jest. No, ale to nie jest powód do rozpaczy. Wystarczyło inaczej to napisać, a zapewne nie byłoby takich komentarzy jakie są. I wcale Vitalijkom się nie dziwię.
I chyba w sumie to odnosi się do innych tego typu tematów. Bo często osoby z wagą w normie piszą tak, jakby naprawdę miały mega-problem. Oczywiście - problem mogą mieć - wystające boczki, niejędrne ciało czy budowę gruszki i "mocniejsze nogi" (itd.), ale nie są to osoby, które są otłuszczone, które powinny pisać, że wyglądają beznadziejnie itp.itd. To chyba tak naprawdę drażni. Przesada, która wynika z tych tematów