21 maja 2013, 11:53
21 maja 2013, 12:42
21 maja 2013, 12:44
Wszystkie poprzednie próby odchudzania się tak dla mnie kończyły. Na całe szczęście - odpukać - w tym roku jest inaczej. Pewnie dlatego, że doszłam do rekordowej dla siebie wagi prawie 81 kg i zdałam sobie sprawę z tego, że tu już nie ma żartów, bo za rok-dwa obudzę się ze 100 kg... I od 3-4 miesięcy się trzymam. I są efekty jak widać na pasku :)