2 września 2016, 19:54
Staram sie trzymac posty w piatek, takie tradycyjne, o chlebie i wodzie.
Czy jest jeszcze ktos, kto dotrzymuje takiego postu ?
A moze znacie kogos, kto w piatek sie tak zywi ? albo zywil, np. babcia czy dziadek ?
2 września 2016, 20:40
do Jasia.Marple
alez nie, nie obrazilam sie :-)
tez mysle, ze malo jest osob tak poszczacych, dlatego sie pytam, czy ktos kogos takiego zna lub znal.
2 września 2016, 20:49
O piwie i winie to znam osoby, które tak piątki poszczą. :D
W innych kombinacjach niestety nie. ;)
2 września 2016, 21:13
Moja babcia tak poscila,ale w soboty.W piątki nie jadała miesa,a w soboty o chlebie i wodzie.Byla bardzo religijna i ten sobotni post związany był z religią. Przeżyła 91 lat.
2 września 2016, 21:53
piatek to dla mnie dzien jak kazdy inny pod wzgledem jedzenia. zwykle dochodzi tylko duza porcja alkoholu wieczorowa pora ..
nigdy nie poscilam i nie mam takiego zamiaru. a zeby odmawiac sobie prawie wszystkiego, poza chlebem i woda, to dla mnie przesada. niejedzenie slodyczy, miesa, smazonych potraw, gazowanych napojow jest okej, ale takie regularne restrykcje wykluczajace z jadlospisu praktycznie wszystko, sa jak dla mnie bez sensu. tylko sieja spustoszenie w organizmie.
2 września 2016, 21:59
U mnie w domu w piątki zawsze jadalo sie potrawy bez mięsa. Do dnia dzisiejszego przestrzegam piątkowego postu, właśnie ze względu na religię i tradycję. W Wielki Piątek przestrzegam postu ścisłego. Słyszałam o poście o chlebie i wodzie, ale nikt z mojej najbliższej rodziny tak nie poscil. Znam natomiast człowieka (protestanta), który ze względów religijnych przeszedł 40 dniowy post i przez ten czas przyjmował tylko płyny ( nie był na samej wodzie, pił również soki owocowe i warzywne).
2 września 2016, 22:14
Wiesz, to dla mnie dość dziwna forma postu. Jeśli już miałabym się zdecydować na jakiś, to chyba bez chleba. Wydaje mi się, że raz na dwa tygodnie jeden dzień tylko na wodzie mógłby się dobrze przysłużyć organizmowi. Ale oczywiście jeśli masz taką potrzebę i ochotę, to czemu nie? Tylko pamiętaj, że jeśli nie będziesz się czuła z tym dobrze, to lepiej zrezygnować. MOże wystarczy zrezygnować na początek ze słodyczy i mięsa?
3 września 2016, 09:09
nie poszczę i nie znam nikogo kto pości w ten sposób w piątki . U mnie ( brat mojego męża , maz i teraz ja ) pości sie przed świetami . Wtedy zero alkoholu, słodyczy i mięsa przez okres Wielkiego Postu . Teściowa nie je słodyczy w tym okresie . Teść tez czegoś tam sobie odmawia . W zeszłym roku juz " zaraziliśmy " tym znajomych . Ogólnie fajna sprawa :p