Temat: do biegających

lepiej zaczynać od marszo-biegow - powoli, żeby przyzwyczaić mięśnie i płuca. rozumiem, że te 1200 metrów możesz pokonywać wiele razy?
wszystko zależy jaka masz formę. sa tacy co wychodzą pierwszy raz i biegną 10 km:)

dopiero zaczynam , więc forma nieciekawa podejrzewam  ostatni raz biegałam kilka lat temu

ja wczoraj zaczęłam od planu, który ma mnie przygotować do biegania ciągłego przez 30 minut. a to ten plan

zdecydowanie 1,5 roku to ten czas gdy mozesz rozpoczac taka aktywnosc!

Ja jak przyjeżdżałam na wieś do rodziców to też ludzie na mnie patrzyli jak na wariatkę jak biegałam i do tego wszystkie psy na mnie szczekały. Ale mam ich głęboko gdzieś. Z czasem przyzwyczaili się ,a nawet niektórzy podziwiają mnie . Obecnie mieszkam w mieście i mało osób zwraca na mnie uwagę jak biegam .Na wsi jest inna mentalność inny sposób   myślenia mówię tu o osobach starszych , którzy nie są reformowalni. Natomiast młodzież jest już inna. Ja zaczynałam od marszo -  biegów. Powodzenia i pozdrawiam

1,5 roku po cc jest jak najbardziej ok (jeśli nie masz powikłań typu przepuchlina).

Zaczynaj od marszo-biegów - np.: minuta biegu-2 minuty marszu - w necie jest mnóstwo planów dla poczatkujących (np.: plan Pumy) - ważne - na początek nie biegaj codziennie i staraj się truchtać tak, żeby być w stanie przy tym rozmawiać. No i buty - nie musisz kupować nie wiadomo jakich na początek ale amortyzację powinny mieć.

Ludźmi się nie przejmuj :)

Powodzenia !