Temat: Pływanie - porażka.
- Dołączył: 2012-12-15
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 12
15 grudnia 2012, 22:22
Edytowany przez oewaa 15 grudnia 2012, 22:22
15 grudnia 2012, 22:23
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 380
15 grudnia 2012, 22:23
15 grudnia 2012, 22:24
Pomaga jak nie wiem! :D
Jeżeli faktycznie się pływa i jest się świadomym tego, że niektórymi stylami rozbudowują się mięśnie, np. pływając motylkiem - budujemy plecy, bary, ramiona.
Ja chodziłam kiedyś mniej więcej 5 razy w tygodniu (po 40 minut, podczas których robiłam 40 długości basenu: w jedną stronę pieskiem, a w drugą na plecach bez używania rąk) i zniknął mi cellulit - to pierwszy efekt, po drugie schudłam w obwodach, a po 3 - baaaaaardzo pięknie spadły mi boczki. Niesamowicie pięknie :) I to wszystko było widać już około 3 tygodnia pływania. Także polecam serdecznie.
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
15 grudnia 2012, 22:25
15 grudnia 2012, 22:25
Edytowany przez Tula. 15 grudnia 2012, 22:26
- Dołączył: 2012-12-15
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 12
15 grudnia 2012, 22:26
Edytowany przez oewaa 15 grudnia 2012, 22:27
- Dołączył: 2012-12-15
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 12
15 grudnia 2012, 22:27
Edytowany przez oewaa 15 grudnia 2012, 22:27
15 grudnia 2012, 22:28
15 grudnia 2012, 22:31
aggieee, rzadziutko. ja zwracam bardziej na wage uwagę jak na centrymetry, aczkolwiek centrymetrow tak z 2-5. nie pamiętam to było dawno więc kawazmlekiemm nie powiem ci dokładnie :((oewaa