23 czerwca 2007, 00:17
Co o tym mysliscie ? dało by rade ? zgubic zbedny tłuszczyk z brzucha? w sumie jak robisz rowerek na plecach to jest cwiczenie na brzuch a tak jak normalnie jezdzisz to chyba tez pomaga ;) ale gorzej z nogami :D ale drugiej stony to pupa tez sie kształtuje :D
Pogadajmy na ten temat :)
- Dołączył: 2007-06-02
- Miasto: Kluki
- Liczba postów: 637
24 czerwca 2007, 14:15
Radzę jeździć raz dziennie a troszkę dłużej... np. 1,5 h ...
25 czerwca 2007, 19:43
Tobie to juz raczej nic nie pomoże przy twojej nadwadze lepiej jest nie jezdzic na rowerze poniewaz za duza waga spoczywa na twoich kolanach
Jak chcesz co kolwiek robic to lepiej przestań dużo jesc
25 czerwca 2007, 21:32
Nie wiem, czy podziała na brzuch, ale jeśli dasz radę jeździć codziennie te 2x20 min to napewno wzmocnisz mięśnie nóg i wyszczuplisz dolne partie ciała. Sama właśnie tak jeździłam w zaszłym roku i miałam niezłe efekty :)
30 czerwca 2007, 13:00
jednaZwielu ----> popieram!!
11 lipca 2007, 20:58
a powiedzcie mi.. co daje jazda na rowerze..?? mozliwe jest ujedrnienie pupy?? i utrata tluszczu z brzucha i okolic??
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 78
11 lipca 2007, 22:18
piko..żeby ćwiczenia aerobowe odniosły skutek trzeba nieprzerwanie ćwiczyc co najmniej 20 minut. Więc najlepiej ćwicz raz dziennie 40 minut i jesli to możliwe na czczo, Wtedy poziom glikenu jest mały i organizm intensywniej spala tkankę tłuszczową. Powodzenia!
- Dołączył: 2006-11-16
- Miasto:
- Liczba postów: 199
15 lipca 2007, 20:45
słuszna racja, ja do tego dodałbym 1 g L-kartyniny na 1-2 godz przed ćwiczeniem, efekt murowany.
- Dołączył: 2020-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1
22 lipca 2020, 06:24
fatalny pomysł by uprawiać aktywność fizyczną na czco. Więc ja w marcu zaczęłam dietę ( 5 posiłków dziennie ) i ruch - rower - na początku jeździłam bardzo dużo- ale kolana mi zaczęły świrować. jazda codzienna bądż 6 razy w tygodniu to dla moich kolan dużo zadużo. Obecnie jeżdzę 4 - 5 razy w tyg od 20 min do 60 minut. Oprócz tego basen 2 razy w tyg ćwiczenia 20 min dziennie ( core) . szybki marsz na ile noga mi pozwala ( powracający stan zapalny piszczeli bocznej) Schudłam 10 kg. w jakieś 3 miesiące. wyrzeżbiła mi się pupa, lekko mięśnie brzucha ( ale żeby nie było fajdki nadal są) łydki są odchudzone i umieśnione. Osobiście polecam jazde na rowerze. Dzięki temu na basenie sie nie męczę. Dieta nie ekstremalna liczę kalorię - nie mieszam czyli warzywa plus makaron, kasza, ryż. Mięso raz w Raz w tyg Raz w tyg niedietetyczny obiad czasem zaliczam nisko kaloryczy lód. ( około 120 kcal) zrezygnowałam z jasnego pieczywa na mieszane lub ciemne, awokado raz w tyg. Jestem cukrzykiem cukry na fajnym poziomie, brak problemów w żyłami, poprawa nastroju. Ale każdy musi znaleźć metodę czy coś działa na niego.
18 lipca 2023, 08:22
Oj to ja wolę raz ale na dłuuuuuuuuuuugą trasę, conajmniej 20 km :)