Temat: Która z Was przytyła po tabletkach antykoncepcyjnych?

Ja biorę atywię i nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o wagę. Przytyłam przed rozpoczęciem brania tabletek, bo za dużo jadłam, a teraz zaczęłam dietę i chudnę w tym samym tempie co wtedy kiedy nie brałam tabletek. Poza tym od tabletki nie można przytyć, nawet lekarze śmieją się z takich głupich opinii, że ktoś przytył od tabletki. Tyję się od zwiększonego apetytu i objadania się.

Od tabletek się nie tyje, ale mogą zatrzymać wodę w organizmie :) Stąd pewnie wzrost na wadze

ja qlaira - w 3 miesiace przytyłam 7 kilo ale to raczej nie od tabletek tylko od tego ze jadłam za pięciu - głupio się tłumacząc przed samą sobą że to od tych tabletek mam taki apetyt. Teraz dalej jem tabletki i sie odchudzam

Od tabletek sie nie tyje tylko od jedzenia :)))))

owszem czasem źle dobrane mogą zatrzymywać wode w organiźmie ale to widać już po kilku pigułkach. Tyjemy od tych niewinnych czekoladek a nie tych malutkich tableteczek :)

Ja od tab nie tyłam nawet schudłam. Ale i tak mam efekt uboczny po odstawieniu pierdzieli mi się z okresami albo mam okres dwa dni (plamienia) albo jak teraz 5 dni normalny okres i tydzien planienia czyli prawie dwa tygodnie bujam sie z podpaskami.

Witam Wszystkich

Tak naprawde to nie wiem juz jak to jest z tą antykoncepcją hormonalną. Bralam 5 lat tabletki ( 4 lata Cilest, rok Yasmin) i przytyłam prez te 5 lat 30 kilo. Fakt faktem folgowałam sobie,mialam większy apetyt. Mozna to zrzucić na hormony,ale bardziej na lenistwo i obżarstwo,brak umiaru w jedzeniu. Wzielam się za siebie i z wagi 107 wyladowałam w miejscu, w ktorym jestem. Teraz od lutego stosuję pierścień NuvaRing. Ginekolog mi powiedział, że ten pierścień ma mniej hormonów niż obecnie najlepsza tabletka na rynku. Stisuję i jestem bardzo zadowolona!!!!!Pierścień jest super.Zakladam na 3 tygodnie i mam spokój.Potem przerwa 7 dni i zakładam nowy jak przy tabletkach. W ogóle go nie czuje na codzień jak i przy stosunku.Także poelcam wszystkim!

ja miałam plastry przez kilka miesięcy - oczywiście przytyłam - miałam nagłe ataki żarłoczności - teraz ich nie mam... ogólnie byłam opuchnięta, bolały mnie piersi - były jak wielkie balony :/ źle się czułam i kiedy za późno przykleiłam plaster i dostałam nieplanowanego plamienia odkleiłam to świństwo raz na zawsze..... wiadomo na każdego antykoncepcja może działać inaczej - ja miałam większość niepożądanych skutków. jednak uważam, że apetyt się zawsze zwiększa.

od tabletek się nie tyje, a jeśli ma się taki skutek uboczny, to znaczy że są źle dobran i trzeba zmienić...

ja kupowałam evrę jak jeszcze mieli ją tu http://aptekimedyczne.blip.pl/  w promocji i po niej przytyłam ponad 10 kg ;// Teraz jest już ok i rzuciłam ten „nadbagaż” ale trwało to ponad pół roku… Generalnie masakra z tym tyciem chociaż oprócz tego w zasadzie nie widziałam u siebie innych, niepożądanych skutków ubocznych.

Ja miałam problem ze schunięciem na Novynette - raz mi się udało schudnąć (jakieś dwa lata temu), ostatnio chciałam jeszcze trochę zrzucić i nic... zupełnie nic. Teraz skończyłam pierwsze opakowanie Yasminelle i mam wrażenie, że coś drgnęło w dół. Ale żeby przytyć po tabletkach, to mi się nie zdarzyło. 

Ja biorę sylvie20, ale nie przytyłam. Jednak cały czas się pilnuję. Podstawa to dużo ruchu.