21 sierpnia 2012, 10:50
napewno bys nie była zachwycona gdybys miała taki problem:(
- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 124
21 sierpnia 2012, 10:58
fluff dobrze napisała...Stokrotkaaa nie ma się co spinać, jeśli lekarz mówi,że jest ok to postarajcie sie na maksa rozluźnić i może jakoś pójdzie - polecam masaż przed albo może igraszki w wodzie ;DDD heheheh Jeżeli nadal będziesz czuła dyskomfort i ból to po prostu zmień lekarza i spokojnie mu wytłumacz,że potrzebujesz pomocy, bo ci to doskwiera. Powodzenia!
PS a nad facetem to się tak nie lituj ;))) z nimi to trzeba twarda ręką, poczeka nie martw się.
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1089
21 sierpnia 2012, 11:11
Pamiętam, pisałaś kiedyś o tym. Czyli dalej bez zmian, dziwne, że nikt nie potrafi Tobie pomóc.
Mi błona pękła dopiero przy porodzie, do tego czasu rozciągała się.
Może faktycznie chirurgiczne przecięcie taj błony, skoro ona taka zabudowana, ale to już chyba prywatnie, nie wiem.
Współczuję , mam nadzieję, że wkrótce znajdzie się rozwiązanie tego problemu.
26 sierpnia 2012, 20:41
jedyna rada, ginekolog. idź, powiedz w czym problem. jak sprawdzi i powie że wszytsko jest ok, że to psychiczne podłoże to znaczy że masz jakiś lęk, nerwice. i od tego są seksuolodzy, a moze sama taka wiedza, że jesteś zdrowa i normalna Cię odblokuje.
27 sierpnia 2012, 18:47
Stokrotka3333 napisał(a):
mam pytanie do was dziewczyny sory ze takie intymne ale trudno.. czy wy macie widoczne to wejscie do pochwy ?? bo ja mam jakby taka scianke i tam dopeiro jak palucha włoze to wchodzi mi palec
mam to samo, do tego problem tj ty opisałaś - http://vitalia.pl/forum42,680201,0_Krwawienie-po-stosunku-pieczenie-przy-ujsciu-pochwy.html#post_18575001 - dlatego jedyną pozycję którą póki co wypróbowałam to na jeźdźca i gdy sama sobie wprowadzam członka. nie dojść że nadal potwornie boli to inaczej po prostu nie chce wejść.
27 sierpnia 2012, 18:54
ocena - mam tak samo tylko juz od dwoch lat