17 marca 2013, 23:03
Hej!
Byłam dzisiaj na randce z magicznym facetem, który jest wyraźnie mną zainteresowany (z wzajemnością). Wszystko super, ale jest jednak jedna przeszkoda: on jest ode mnie zaledwie o rok starszy (ma 19 lat, ja mam 18 lat), a czuję się przy nim jak mała dziewczynka. Jestem dosyć przebojowa, że tak to nazwę, typ takiej śmieszki; koncerty, wariactwa, imprezy, czasem także sobie przeklnę.. On natomiast to już jest poważny facet - gentelmen, przyniósł mi bukiet kwiatów, za wszystko zapłacił, kolacja i takie sprawy, wszystko zachowane w dosyć poważnej konwencji.
Innymi słowy: dziewczynka i facet. Czy coś takiego ma rację bytu; co o tym sądzicie?
EDIT: Już wiem, że 'przeciwieństwa się przyciągają', czy jednak warto już spoważnieć w wieku 18 lat (bo to zapewne nastąpi, gdybyśmy się kiedyś spotykali na poważniej)?
Edytowany przez Lenag0 18 marca 2013, 14:23
17 marca 2013, 23:06
myślę, że możesz przy nim wydorośleć. w każdym razie życzę Wam powodzenia :)
- Dołączył: 2012-09-24
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 324
17 marca 2013, 23:08
Jeśli mu nie przeszkadzają Twoje wariactwa, dziecinne zachowanie to jak najbardziej ma to rację bytu :) z doświadczenia Ci powiem, że mimo wszystko Ty sama staniesz się poważniejsza, dojrzalsza jeśli będziesz 'z nim kręcić '
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
17 marca 2013, 23:08
To dość ciekawy facet w tak młodym wieku. Zazwyczaj jest odwrotnie:kobieta i chłopczyk. Ale tak poważnie, jak miałam 19 lat, to spotykałam się z facetem 2 lata młodszym. Też się przy nim tak czułam. Wytrzymałam pół roku. Potem trochę żałowałam, bo kolejni faceci okazywali się chłoptasiami. Sama musisz zobaczyć na czym Ci zależy i czy taki facet będzie Ci odpowiadał.
17 marca 2013, 23:13
Miałam identycznie. Tylko różnica wieku jest 3 lata. Wydoroślałam w dobrym tego słowa znaczeniu
- Dołączył: 2012-04-26
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 1259
17 marca 2013, 23:13
Przeciwienstwa sie przyciagaja! Swietne polaczenie. Nie bedziecie sie ze soba nudzic :)
Edytowany przez Patita05 17 marca 2013, 23:13
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
17 marca 2013, 23:13
pewnie ze ma racje bytu:P
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
17 marca 2013, 23:14
Po kilku spotkanach sie okaze....ale przeciwienstwa sie uzupelniaja i przyciagaja,wiec mysle ze tak.
17 marca 2013, 23:16
powiem szczerze że gdy zaczęłam się spotykać ze swoim chłopakiem miałam 16 lat a on 23 i w ogóle nie zauważałam żadnej różnicy:)