19 grudnia 2013, 22:31
Powiem tak, mam 20 lat i nigdy nie miałam chłopaka. W podstawowce rzecz raczej normalna, w gimnazjum nawet o tym nie myslałam aby miec jakiegos chłopaka, a w liceum to zaden sie nie znalazl i ja nie bylam chyba gotowa. A teraz sama nie wiem, wszystkie kolezanki w moim wieku juz albo zareczone albo juz po slubie, a inne juz maja dzieci. Obawiam sie ze ze mna cos jest nie tak, ze zaden chlopak nie chce sie w moja strone spojrzec, chociaz za paszteta sie nie uwazam. I jak tu znalezc faceta?
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
19 grudnia 2013, 22:56
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
nie wiedziałam że przerwa świateczna w gimnazjach zaczyna sie już dzisiaj, widać że dzieci sie nudzą...
a co do tematu- chyba nie musisz sie przejmować ja mam już prawie 22 lata i jestem w takiej samej sytuacji, nigdy nie mialam chłopaka.....tylko wiecie co jest dla nie samej dziwne? że jakoś mi tego nie brakuje, dobrze mi jest tak jak jest..dlatego momentami zaczynam się bać że będe sobie tak żyć i żyć w takim cudownym poczuciu jak teraz i nagle obudze się w wieku 30 lat...i nadal będe "dziewczyną" która nigdy w życiu nie miała chłopaka.....nie marząc o mężu...![]()
Edytowany przez 0moniczkaa0 19 grudnia 2013, 22:57
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
19 grudnia 2013, 22:57
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
Możecie się oburzać, ale co racja to racja.
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto:
- Liczba postów: 388
19 grudnia 2013, 22:58
missnn napisał(a):
uwierz mi ,że te po ślubie i z dziećmi już zakończyły swoje życie. ciesz się wolnością
ej.... ja mam 23 lata, męża i półtoraroczne dziecko i nie uważam żebym życie skońćzyła :P
Autorko, nie przejmuj się :) nie o to chodzi żeby mieć faceta, aby był, tylko o to, żeby był to TEN facet :) znajdzie się na pewno, nie ważne w jakim wieku :) głowa do góry!
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
19 grudnia 2013, 23:02
FabriFibra napisał(a):
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
Możecie się oburzać, ale co racja to racja.
ale do cholery jasnej, to jest portal dla osób odchudzających się, więc logiczne jest że w większości są tutaj osoby które się odchudzają ( a co za tym idzie muszą mieć jakis powód tego odchudzania, czyli troszkę kg za dużo)
Naprawde to juz przechodzi ludzkie pojęcie, przecież kiedys na tym portalu bylo innaczej, kidys można bylo zadac pytanie i uzyskać pomoc/odpowiedź, a teraz jedyne tematy jakie mozna tu spotkac to "na ile kg wyglądam", a jak ktoś zada inne pytanie to same obelgi i wyzwiska, nie wspominając już o tym że prawie co drugi pamiętnik to wypociny jakiejś anorektyczki.....
Edytowany przez 0moniczkaa0 19 grudnia 2013, 23:03
19 grudnia 2013, 23:07
FabriFibra napisał(a):
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
Możecie się oburzać, ale co racja to racja.
Tyle, że można tę rację wyrazić w kulturalny sposób...
Autorko- może brak ci pewności siebie?
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto:
- Liczba postów: 388
19 grudnia 2013, 23:08
0moniczkaa0 napisał(a):
FabriFibra napisał(a):
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
Możecie się oburzać, ale co racja to racja.
ale do cholery jasnej, to jest portal dla osób odchudzających się, więc logiczne jest że w większości są tutaj osoby które się odchudzają ( a co za tym idzie muszą mieć jakis powód tego odchudzania, czyli troszkę kg za dużo)Naprawde to juz przechodzi ludzkie pojęcie, przecież kiedys na tym portalu bylo innaczej, kidys można bylo zadac pytanie i uzyskać pomoc/odpowiedź, a teraz jedyne tematy jakie mozna tu spotkac to "na ile kg wyglądam", a jak ktoś zada inne pytanie to same obelgi i wyzwiska, nie wspominając już o tym że prawie co drugi pamiętnik to wypociny jakiejś anorektyczki.....
masz rację, niestety... Ja juestem tu gdzieś od miesiąca i czasami jestem w szoku jacy ludzie potrafią być wredni :/
Ja nie rozumiem tego... Jeszcze nir tak dawno ważyłam 85 kg. i gdybym wtedy tu coś napisała to pewnie została bym zwyzywana i tyle by z tego było :/ to żadne wsparcie i motywcja, a myślałam, że o to w tym portalu chodzi...
Nie można powiedzieć "masz parę kilo na plusie, ale nie martw się, dasz radę i będziesz świetnie wyglądać, inne dziewczyny dały radę, Ty też dasz!", po co teksty o pasztetach i grubasach to nie rozumiem...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
19 grudnia 2013, 23:09
0moniczkaa0 napisał(a):
FabriFibra napisał(a):
Whiteline napisał(a):
za paszteta sie nie musisz uwazac ale za grubasa tak, wazysz 94 kg wiec grubas jestes
Możecie się oburzać, ale co racja to racja.
ale do cholery jasnej, to jest portal dla osób odchudzających się, więc logiczne jest że w większości są tutaj osoby które się odchudzają ( a co za tym idzie muszą mieć jakis powód tego odchudzania, czyli troszkę kg za dużo)Naprawde to juz przechodzi ludzkie pojęcie, przecież kiedys na tym portalu bylo innaczej, kidys można bylo zadac pytanie i uzyskać pomoc/odpowiedź, a teraz jedyne tematy jakie mozna tu spotkac to "na ile kg wyglądam", a jak ktoś zada inne pytanie to same obelgi i wyzwiska, nie wspominając już o tym że prawie co drugi pamiętnik to wypociny jakiejś anorektyczki.....
Moja droga, kiedyś ważyłam 100kg więc mogę się wypowiedzieć ze strony grubasa. Byłam wtedy w związku, ale na mojego faceta patrzono raczej z politowaniem. Taka osoba ma naprawdę nikłe szanse na to żeby ktoś się nią zainteresował. Jak ważyłam 80kg było inaczej, a jak 60, to już zupełny szał. Moim zdaniem, to wcale nie jest dziwne, że dziewczę ważące prawie stówę jest samotne.
edit: i spójrz od kiedy ja jestem zarejestrowana.
Edytowany przez FabriFibra 19 grudnia 2013, 23:10
19 grudnia 2013, 23:14
ja mam 18 lat i chłopaka nigdy nie miałam, czasem myślę że to prze moją wagę, ale dużo słysy się o tym (i widzi) że osoby PRZY KOŚCI znajdują swoje płówki i wcale nie jest błędem myślenie że liczy się charakter. nie martw się, ułożysz sobie wszystko jeszcze, to że się tu znajdujesz znaczy ze podejmujesz walkę z wagą która Ci przeszkadza i czujesz się z tym źle, schudniesz poczujesz się lepiej i będzei OK zobaczysz ;)
"Whiteline" - myślę że nikt z nas, osób ktore wypowiadają sięna forum i ząłożyły tu konto, nie powinny wyrażać się w sposób tak chamski - to tylko swiadczy o bardzo, ale to strasznie niskim poziomie, tym bardziej ze nie byla to odpowiedz na pytanie koleżanki. jak widać jesteś gwiazdą - więc co tu robisz? chcesz pochwalić się czymś i zwrócić uwagę na swoją "idelną" osobę? widać masz o sobie takie zdanie, jeśli obrażasz innych. głupota jak widać Tobą kieruje, współczuję..
19 grudnia 2013, 23:16
po cholerę zakładają tu konto jakieś wyimaginowane za idealne się mające puste dziewczyny?
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4982
19 grudnia 2013, 23:34
ja mam 21 lat i dopiero w tym roku- po schudnieciu 30 kg znalazłam sobie chłopaka. może to też kwestia przebojowosci, bo ja swojego chłopaka znalazłam na sympatii. w realu nigdy bym sobie nikogo nie znalazła. ale dopiero jak schudłam zaczęłam się podobać
facetom.
Edytowany przez psycho. 19 grudnia 2013, 23:35