31 marca 2014, 14:31
hej mam 19 lat, od kilku miesiecy jestem sama, a na horyzoncie żadnych zmian. Najlepiej dogaduje sie ze starszymi mężczyznami(tak do 10 lat). Ale wsród znajomych nie mam takich wolnych i jednocześnie w miarę "sensownych", gdzie poznajecie chłopaków? Nie jestem zbyt imprezowa osoba i jestem raczej nieśmiała. Czy to znaczy ze mam siedzieć z założonymi rekami i czekać na krolewicza?
31 marca 2014, 18:43
a ja swojego obecnego poznałam przez neta a bynajmniej ani ja, ani on do desperatów nie należymy xD poprzedni to znajomy znajomych, poprzedni tez, jeszcze wcześniejszy przez neta, wcześniejszy na imprezie znajomy znajomych... nie ma reguły :)
Można poznać normalnego faceta przez neta, nie ma co generalizować tylko trzeba dobrze wybierać ;)
31 marca 2014, 20:58
w pociągu ;)) na rolkach ;)))
31 marca 2014, 21:22
Jezu, przecież na czatach albo portalach randkowych siedzą desperaci ;) sprawdzone..;)
nie no troche przesadzasz , fajni tez sa tylko trzeba trocher cierpliwosci by oddzielic ziarno od plew
jak za bardzo bedziesz szukac to sie nie znajdzie, daj na luz , zainwestuj w siebie
1 kwietnia 2014, 20:54
Najwięcej fajnych mężczyzn i w ogóle fajnych ludzi poznaję podróżując, a podróżuję żeby oddawać się swojej pasji. W zeszłe lato poznałam aż 3 którymi mogłabym zastąpić swojego :D
Poznajesz fajnego faceta i wtedy się okazuje, że już musisz wyjeżdżać;) lepiej poznawać stacjonarnie:)
2 kwietnia 2014, 07:24
Poznajesz fajnego faceta i wtedy się okazuje, że już musisz wyjeżdżać;) lepiej poznawać stacjonarnie:)Najwięcej fajnych mężczyzn i w ogóle fajnych ludzi poznaję podróżując, a podróżuję żeby oddawać się swojej pasji. W zeszłe lato poznałam aż 3 którymi mogłabym zastąpić swojego :D
Człowiek, to nie drzewo, może mieszkać gdzie tylko zechce ;)
2 kwietnia 2014, 18:35
No właśnie dzięki jakimś zainteresowaniom, rozwijaniu pasji i byciu aktywną poznaje się ludzi, w tym również mężczyzn, a od czasu do czasu nawet interesujących. :D
3 kwietnia 2014, 23:42
6 kwietnia 2014, 15:35
Nie wiem jak teraz ale w czasach kiedy ja byłam samotna facetów poznawało się:
-w pubach i na imprezach
-przez znajomych
-w pracy
-na ulicy, w sklepie, w parku :)
Wystarczy iskrzące spojrzenie, uśmiech na twarzy a czasami miłe słowo by ludzie odpowiadali tym samym :)
10 kwietnia 2014, 20:26
Zazwyczaj właśnie przez znajomych, trzeba się otworzyc na ludzi, nie osiadac tylko na starej, sprawdzonej ekipie. Znajomy przedstawia ci znajomego i zaczynasz byc znajomą znajomego twojego znajomego - tak to działa mniej więcej.
13 kwietnia 2014, 13:35
Ja moje poznalam w klubie, chociaz mialam fuksa bo on wiecej jak raz na rok na balety raczej nie chodzil lol Internet moze byc skuteczny, ale generalnie jezeli masz 19lat, a chcesz poznac kolesia przed 30-stka to mozesz miec problem. Czy szukasz zwiazku na powaznie czy milego towarzystwa? Moim zdaniem to bardzo niewielu facetow o 10 lat starszych, szukajacych stalego zwiazku zainteresuje sie 19-stka... No chyba ze, za przeproszeniem, marza im sie 'mlode 4 litery', ale z takimi to moze byc ciezko cos powaznego zbudowac...
Edytowany przez Asiupek 13 kwietnia 2014, 13:35