Temat: samotne kobiety :(
8 maja 2014, 23:38
Jestem sama. Jestem samotna. Gdy poznam jakiegos faceta jest fajnie dogadać sie mozna ale wszystkim (tym których spotkałam) przeszkadza dziecko :( mam czekać do 40 az kogos poznam? nie jestem desperatka ale nie chce byc sama :( Marzy mi się trwały fajny związek ale cóż...widać na to nie zasługuję
Edytowany przez brit90 9 maja 2014, 13:41
8 maja 2014, 23:39
ile masz lat? ile lat ma dziecko? tak ci powiedzial wprost, ze przeszkadza mu dziecko?
Edytowany przez alexbehemot25 8 maja 2014, 23:39
8 maja 2014, 23:43
rozstaliśmy się po 6 latach , nawet moge przyznać że to dla dobra dziecka , było juz zle między nami
- Dołączył: 2014-01-14
- Miasto: Nie Polska
- Liczba postów: 7944
8 maja 2014, 23:44
to nie było pytanie do ciebie, więc się uspokój.gorzej Ci ?to po co robilas dzieciaka? badz teraz z jego ojcem. dlaczego ktos mialby chciec wychowywac obcego bachora?
ja jestem spokojna.Oby Tobie sie kiedys nie przytrafilo,zeby jakis obcy fagas wychowywal twojego BACHORA
8 maja 2014, 23:48
nie bardzo rozumiem, poznalas kogos, a on ci powiedzial, ze mu sie podobasz, ale dziecko mu przeszkadza? czy znaliscie sie dluzej? troche rozwin jesli mozesz, bo nie wiadomo o co dokladnie chodzi
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 275
8 maja 2014, 23:50
Szczuplutka69 beznadziejny ten Twój tekst... jak masz tak pisać to nie pisz wcale. W życiu bardzo różnie się układa i nie życzę Ci źle ale z Twoim podejśćiem i "nieomylnością" możesz się kiedyś mocno sparzyć. Brit90 nie załamuj się. Musisz być oparciem dla swojego malucha. Na pewno w końcu kogoś odpowiedniego poznasz. Musisz tylko w to uwierzyć 
...
8 maja 2014, 23:52
Szczuplutka69 beznadziejny ten Twój tekst... jak masz tak pisać to nie pisz wcale. W życiu bardzo różnie się układa i nie życzę Ci źle ale z Twoim podejśćiem i "nieomylnością" możesz się kiedyś mocno sparzyć. Brit90 nie załamuj się. Musisz być oparciem dla swojego malucha. Na pewno w końcu kogoś odpowiedniego poznasz. Musisz tylko w to uwierzyć ...
a kim ty jesteś żeby mi mówić czy mam pisac i co mam pisać?
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 275
8 maja 2014, 23:55
Nie jesteśmy na Ty (z dużej litery)... Trochę kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziło 
...
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
8 maja 2014, 23:57
Nie jesteśmy na Ty (z dużej litery)... Trochę kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziło ...
To troll. Ona nie zna pojęcia słowa "kultura".
8 maja 2014, 23:57
Nie jesteśmy na Ty (z dużej litery)... Trochę kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziło ...
na Ty z dużej trzeba sobie zasłużyć. Sama zaczęłaś do mnie pisać per ty, więc zwracanie mi jakiejkolwiek uwagi jest nie na miejscu.
Edytowany przez Szczuplutka69 8 maja 2014, 23:57