8 maja 2014, 23:38
Jestem sama. Jestem samotna. Gdy poznam jakiegos faceta jest fajnie dogadać sie mozna ale wszystkim (tym których spotkałam) przeszkadza dziecko :( mam czekać do 40 az kogos poznam? nie jestem desperatka ale nie chce byc sama :( Marzy mi się trwały fajny związek ale cóż...widać na to nie zasługuję
Edytowany przez brit90 9 maja 2014, 13:41
9 maja 2014, 16:02
Moja córka miała 2 latka, kiedy poznałam mojego narzeczonego. Jesteśmy razem 5 lat. Oboje za sobą przepadają, tak więc jestem dobrym przykładem na to, że cuda się zdarzają ;)
9 maja 2014, 16:35
jakaś mało inteligentna jesteś, naprawdę. wydajesz osądy o osobie, której na oczy nie widziałaś. twoja opinia to idiotyczne domysły, insynuacje, natomiast mój komentarz to szczera prawda. takie są realia. nikt normalny nie weźmie sobie baby z dzieckiem na głowę, może jeszcze utrzymywać ich będzie musiał? jest tyle ładnych dziewczyn, które nie mają dzieci więc podaj choćby jeden sensowny powód, dla którego ktoś miałby się bawić w miłosne trójkąty, spotkania z zapładniaczem, wydawać pieniądze na cudze dziecko, odmawiać sobie spontanicznych wyjazdów, spontanicznego seksu i niezależności ?a widać, że pierwsza komentująca to jeszcze młoda gniewna siksa, która mało w życiu przeszła, albo starsza zgorzkniała, której też w życiu dokopano i uważa, że innym tez powinno być gorzej. szkoda czasu na konwersację, bo to tylko biedny nieszczęśliwy człowiekja jestem spokojna.Oby Tobie sie kiedys nie przytrafilo,zeby jakis obcy fagas wychowywal twojego BACHORAto nie było pytanie do ciebie, więc się uspokój.gorzej Ci ?to po co robilas dzieciaka? badz teraz z jego ojcem. dlaczego ktos mialby chciec wychowywac obcego bachora?
.
Edytowany przez alexbehemot25 9 maja 2014, 16:37
9 maja 2014, 17:58
.jakaś mało inteligentna jesteś, naprawdę. wydajesz osądy o osobie, której na oczy nie widziałaś. twoja opinia to idiotyczne domysły, insynuacje, natomiast mój komentarz to szczera prawda. takie są realia. nikt normalny nie weźmie sobie baby z dzieckiem na głowę, może jeszcze utrzymywać ich będzie musiał? jest tyle ładnych dziewczyn, które nie mają dzieci więc podaj choćby jeden sensowny powód, dla którego ktoś miałby się bawić w miłosne trójkąty, spotkania z zapładniaczem, wydawać pieniądze na cudze dziecko, odmawiać sobie spontanicznych wyjazdów, spontanicznego seksu i niezależności ?a widać, że pierwsza komentująca to jeszcze młoda gniewna siksa, która mało w życiu przeszła, albo starsza zgorzkniała, której też w życiu dokopano i uważa, że innym tez powinno być gorzej. szkoda czasu na konwersację, bo to tylko biedny nieszczęśliwy człowiekja jestem spokojna.Oby Tobie sie kiedys nie przytrafilo,zeby jakis obcy fagas wychowywal twojego BACHORAto nie było pytanie do ciebie, więc się uspokój.gorzej Ci ?to po co robilas dzieciaka? badz teraz z jego ojcem. dlaczego ktos mialby chciec wychowywac obcego bachora?
...bo być może ta kobieta jest mądrą, wartościową osobą, w której mężczyzna się po prostu zakochał? Najprostszy powód jaki przychodzi mi do głowy.
9 maja 2014, 19:09
A czy ja chce faceta który ma mnie utrzymywać? a jeszcze broń boże moje dziecko. Nie ma być "tatusiem" i łożyc na nas tylko po prostu tolerować ze dziecko jest. Wg ciebie dziecko przeszkadza we wspólnym spędzaniu czasu? wspólnych wyjazdach , dzieci chyba przeszkadzają w zyciu wg ciebie?
Z takim podejściem nie wchodziłabym w związek. To się źle skończy dla dziecka takie "tolerowanie, że dziecko jest". Ogólnie ciężka sprawa, bo faceci najczęściej nie znoszą dzieci spłodzonych przez innych facetów. Wiem z autopsji. Niestety albo się decydować na dziecko z ewentualną konsekwencją, że się będzie samotną matką albo się trzymać z dala od facetów zwłaszcza takich, którzy mają tylko "tolerować, że dziecko jest".
9 maja 2014, 19:30
.jakaś mało inteligentna jesteś, naprawdę. wydajesz osądy o osobie, której na oczy nie widziałaś. twoja opinia to idiotyczne domysły, insynuacje, natomiast mój komentarz to szczera prawda. takie są realia. nikt normalny nie weźmie sobie baby z dzieckiem na głowę, może jeszcze utrzymywać ich będzie musiał? jest tyle ładnych dziewczyn, które nie mają dzieci więc podaj choćby jeden sensowny powód, dla którego ktoś miałby się bawić w miłosne trójkąty, spotkania z zapładniaczem, wydawać pieniądze na cudze dziecko, odmawiać sobie spontanicznych wyjazdów, spontanicznego seksu i niezależności ?a widać, że pierwsza komentująca to jeszcze młoda gniewna siksa, która mało w życiu przeszła, albo starsza zgorzkniała, której też w życiu dokopano i uważa, że innym tez powinno być gorzej. szkoda czasu na konwersację, bo to tylko biedny nieszczęśliwy człowiekja jestem spokojna.Oby Tobie sie kiedys nie przytrafilo,zeby jakis obcy fagas wychowywal twojego BACHORAto nie było pytanie do ciebie, więc się uspokój.gorzej Ci ?to po co robilas dzieciaka? badz teraz z jego ojcem. dlaczego ktos mialby chciec wychowywac obcego bachora?
przecież to też jest zwykła insynuacja;]
szczególnie rozbawił mnie fragment o spontanicznym seksie w kontekście dzieci.. uwierz, że niewiele trzeba by zajść w ciążę. może się wydawać cudownie, że się jest w ciąży kiedy wszystko dobrze się układa, ale niestety nigdy nie jest to gwarancja szczęsliwego związku do końca życia. to, że komuś nie udał się związek nie oznacza przecież, że do końca życia ma być sam:| i masa jest dziewczyn, które mają dzieci z poprzednich związków i nowych facetów, więc nie pierdziel głupot:P
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 9 maja 2014, 19:34
12 maja 2014, 20:26
Wsrod moich znajomych i rodziny, tez jest pelno przypadkow ze osoby poznaly kogos super z dzieckiem i sa razem... I to w roznym wieku, niektorzy starzy, niektorzy bardzo mlodzi... Sadze, ze jest wielu facetow ktorym to nie bedzie przeszkadzac, wiec problem moze wynikac z czegos innego. Zastanawia mnie strwierdzenie, ze moze nie zaslugujesz? Ze dbasz o siebie i dziecko? Czy Ty masz poczucie gorszosci z powodu dziecka?