Temat: niewarto byc z pijakiem...

poznalam go jakies pol roku temu...szybko zostalismy para..na poczatku wydawal sie mily..slodki..uprzejmy i kochany..

Powaznie myslalam o tej znajomosci..wreszcie myslalam ze to facet dla mnie..

jednak dosc niedawno okazalo sie ze niejest taki kochany jak myslalam...wiem od poczatku lubil sobie wypic..ale myslalam ze skoro pracuje i dobrze zarabia to wszystko jest ok

zaczelo sie od sprzeczek...nie chcialam z nim rozmawiac kiedy byl pijany..bo niby o czym? ale on kiedy ja sie od niego odsuwalam zaczal wmawiac mi ze go zdradzam...

czasami wylaczam telefon..np na noc..to byl zwykle pretekst do klotni..on twierdzi ze jestem ladna i zawsze kogos bede miec...ze go zdradzam...

mowil ze kocha...ze chce ze mna rodzine zalozyc..mysle ze nieklamal...ale ja niechce byc  zkims kto mi nie ufa..kto pije i krzyczy potem na mnie..

bylo dobrze jak szlo po jego mysli..uwazam ze on szuka sobie takiej glupiej gaski ktora bedzie siedziala w domu i czekala az pan i wladca wroci do domu.

a fakt ze mam swoje zdanie...i jestem raczej osoba niezalezna...to go najbardziej wkurzalo...

na koncu powiedzial ze jestem ku... bo podobno rozmawial z moja kolezanka i ta powiedziala mu ze go zdradzam..uwierzyl...a ja nic niezrobilam...jest mi przykro..traktowalam go powaznie..ale mysle ze z czasem bylo by gorzej..wiece wyzwisk..moze i przemoc...

rozstalam sie z nim ale jakos mi tak glupio bo moze w tym wszystkim jest troche mojej winy? moze dawalam mu powody do zazdrosci...?

nigdy nie badzcie z facetami o niskim poczuciu wlasnej wartosci..ja juz wiem ze drugi az nie popelnie tego bledu

no sh*t sherlock przychodzi na mysl :D

Ja tam jestem facetem z niskim poczuciem wlasnej wartosci. Czy to mnie skresla? Nie pije, nie pale, nie cpam. Ba nawet kawy nie lubie (smiech)

Nie oceniaj wszystkich po jednym przypadku.

oj tam ziomus pewnie cos z toba nie tak, zaloze sie, ze pornole ogladasz i tu tkwi twoje ukryte poczucie niskiej wartosci :D

To nie Twoja wina, dziewczyno! Podjęłaś najlepszą z mozliwych decyzji!:)

alexbehemot25 napisał(a):

oj tam ziomus pewnie cos z toba nie tak, zaloze sie, ze pornole ogladasz i tu tkwi twoje ukryte poczucie niskiej wartosci :D

Jak zwykle bezsensowny wpis...

idealia napisał(a):

alexbehemot25 napisał(a):

oj tam ziomus pewnie cos z toba nie tak, zaloze sie, ze pornole ogladasz i tu tkwi twoje ukryte poczucie niskiej wartosci :D
Jak zwykle bezsensowny wpis...

jak zwykle bezsensowne czepianie sie moich bezsensownych wpisow:p twoj wpis jest za to bardzo sensowny i na temat:D

alexbehemot25 napisał(a):

oj tam ziomus pewnie cos z toba nie tak, zaloze sie, ze pornole ogladasz i tu tkwi twoje ukryte poczucie niskiej wartosci :D

Ogladam porno i zajadam smutki spalaczami !

zi0mus napisał(a):

alexbehemot25 napisał(a):

oj tam ziomus pewnie cos z toba nie tak, zaloze sie, ze pornole ogladasz i tu tkwi twoje ukryte poczucie niskiej wartosci :D
Ogladam porno i zajadam smutki spalaczami !

wiedzialam , ne=iebezpieczny z ciebie facet napisał(a):</p

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>">

Raczej goracy, od tych spalaczy to wrecz plone i zieje ogniem.