Temat: Proszę o szczere opinie mojego cielska 159cm

Obecnie mam 80kg schudłam już 10. Startuje już z dietą chyba setny raz. Próbowałam wszystkiego i tym razem MŻ bo nie chce konkretnych zasad których nie można łamać w końcu jestem tylko człowiekiem i mam czasem gorsze dni. Konkretnie chodzi mi o ciało? Jestem 1,5 po porodzie i moje ciało jest dla mnie równie obce jak dla was i pytanie czy jak kiedykolwiek wróce do dobrej formy? Nad czym mam się skupić? W sumie to nad wszystkim ale niektóre partie ciała schudną podczas diety... Jakieś sugestie i porady. Może być szczerze jestem świadoma swojego wyglądu. I do jakiej wagi najlepiej schudnąć??

blair88 napisał(a):

kurde, szczerość może nie jest tu najlepszym wyjściem.Ja bym schudła do jakichś 52 kg MINIMUM przy tym wzroście...ale każdy ma swoje wizje.Nie startuj z dietą, tylko raz na zawsze zmień nawyki żywieniowe, dieta to styl życia.


Nie przesadzaj z tą wagą.... ja mam niecałe 160, waże już 51 kg, a  90% moich ubrań to rozmair 34 z popularnych sieciówek... wiec te "MINIMUM" troche nie na miejscu, bo ja zwróciłam uwagę, że ludzie mówią, że wyglądam troche za chudo..
Pasek wagi
kiedyś miałam 52 i wyglądałam bardzo chudo

sasanka77 napisał(a):

kiedyś miałam 52 i wyglądałam bardzo chudo

zgodze sie z Toba... dzis przed lustem bylam przerazona ze 36 sie ze mnie spada... musialam wywiajc spódnice, robic dziurki w pasku i o jako tako się trzyma... te MINIMUM mnie przeraziło bo chyba blair nie wie jak mozna wygladac z taka waga przy takim wzroscie...
Pasek wagi

Roxi18 napisał(a):

blair88 napisał(a):

kurde, szczerość może nie jest tu najlepszym wyjściem.Ja bym schudła do jakichś 52 kg MINIMUM przy tym wzroście...ale każdy ma swoje wizje.Nie startuj z dietą, tylko raz na zawsze zmień nawyki żywieniowe, dieta to styl życia.
Nie przesadzaj z tą wagą.... ja mam niecałe 160, waże już 51 kg, a  90% moich ubrań to rozmair 34 z popularnych sieciówek... wiec te "MINIMUM" troche nie na miejscu, bo ja zwróciłam uwagę, że ludzie mówią, że wyglądam troche za chudo..


ano to widzisz, zalezy od budowy itp :)
cofam moje 51, patrzylam bardziej na siebie, jestem wyższa i 52 kg byłoby dla mnie idealne ;p
Pasek wagi

blair88 napisał(a):

Roxi18 napisał(a):

blair88 napisał(a):

kurde, szczerość może nie jest tu najlepszym wyjściem.Ja bym schudła do jakichś 52 kg MINIMUM przy tym wzroście...ale każdy ma swoje wizje.Nie startuj z dietą, tylko raz na zawsze zmień nawyki żywieniowe, dieta to styl życia.
Nie przesadzaj z tą wagą.... ja mam niecałe 160, waże już 51 kg, a  90% moich ubrań to rozmair 34 z popularnych sieciówek... wiec te "MINIMUM" troche nie na miejscu, bo ja zwróciłam uwagę, że ludzie mówią, że wyglądam troche za chudo..
ano to widzisz, zalezy od budowy itp :)cofam moje 51, patrzylam bardziej na siebie, jestem wyższa i 52 kg byłoby dla mnie idealne ;p

 spoko:) chodzi mi by tylko autorka nie popadła w paranoje i nie dążyła do chorych ideałów... ja sama chyba poległam i ciągle mi mało ale będę dziś robic wpis na temat " jak przestac sie odchudzac" wiec mozecie potem spojrzeć na forum..
do autorki ja przt 51kg i Twoim wzroscie (+- 1cm) wyglądam w 95% tak : http://i2.pinger.pl/pgr237/f831ad17000c9f504f0c8474/7.jpg
 i jak wloze na siebie ciemne ubrania to wygladam... niestety jak niedożywiona...
ALE TWÓJ TYŁEK<3:D
Pasek wagi
Głowa do góry :) Moim zdaniem większy problem stanowi dolna część ciała, figura gruszeczki na moje oko. Przede wszystkim zmień nawyki żywieniowe, ale nie pakuj się od razu w dietę 1000kcal bo po tygodniu rzucisz się na jedzenie i tyle z tego będzie. Powinnaś odstawić całkowicie tłuste, smażone potrawy, a zjadać wiele ryb jeśli je lubisz (ja na przykład ich nie cierpię ale jestem świadoma że to źródło potrzebnego tłuszczu). Wywal słodycze - ciasteczka, cukierki, czekolady, żelki i tak dalej, a zastąp je owocami i warzywami. Ja już nie odczuwam potrzeby jedzenia słodyczy dzięki temu :) Zakochałam się w grejpfrutach, winogronach, brokułach i tak można wymieniać - każdy znajdzie coś co lubi :) Jeśli jesteś słodyczo-maniaczką stopniowo je odstawiaj, pozwalając sobie na przykład na kostkę GORZKIEJ czekolady dziennie albo kilka suszonych śliwek, kanapkę z miodem etc.
No i ruch. Postaw na razie na ogólnorozwojówkę, biegi i basen - żeby równomiernie spalać tłuszczyk i wzmacniać całe ciało, a później stopniowo dorzucaj ćwiczenia na poszczególne partie ciała. Zaangażuj dzieciątko do zabaw, ćwiczeń - spacery, podnoszenie malucha i tak dalej. Bądź dobrej myśli :)
Fakt TYŁEK MAM SPORY :D
Dziękuje za słowa otuchy... Tego mi było trzeba bo już nie miałam pomysłu na diete...
Ja napisalam ogolnie i faktcyznie wzorując się na sobie, a autorka jak dojdzie do 60 to już będzie wielki wyczyn,
dasz radę, skoro tyle już zeszlo!
Pasek wagi
Z 80 kg
Pasek wagi
Szczerze, to masakra... 20kg co najmniej.