Temat: chcę się pochwalić

tak jak w temacie - po odchudzaniu i przygodach z ED nareszcie osiągnęłam to, do czego dążyłam - złoty środek jeśli chodzi o figurę i stosunek do jedzenia.

/mam 162 wzrostu

fakt - nie przytyłam BARDZO (ok. 2kg) - ale nie już jestem koścista, tylko po prostu szczupła. 
Osiągnęłam to, do czego dążyłam:
Jem zdrowo, z przyjemnością i po ok. 2-2,5kcal dziennie i już prawie nie liczę kalorii, a i tak się nimi tak bardzo nie przejmuję;)

było: (przed tym całym odchudzaniem)
54kg, czyli 5-6kg więcej niż teraz

ze 3 miesiące temu - 2kg mniej:
chuuuuuuuuuudooo... trochę za chudo... nie wiem czemu się odchudzałaś... 
Przepraszam cię, ale twoje ciało to ciało 12- latki. Na prawdę. Gdybym cię zobaczyła na plaży w bikini - tak pomyślałabym.... Lepiej w ubraniu wyglądasz niż "nago". I te piersi. Przytyj 5 kg, może będziesz wyglądać bardziej kobieco, bo na 21 lat nie wyglądasz absolutnie.
Jesteś za szczupła :/
ochyda
jak dla mnie slicznie, tak chce wygladac! zuch dziewczyna
I odechciało mi się odchudzać. Dziewczyno wyglądasz jak mała dziewczynka z gim a nie 21 letnia kobieta. Rozumiem być szczupłym ale nie wychudzonym! Przytyj troszkę dla zdrowia :):)

wavin napisał(a):

Przepraszam cię, ale twoje ciało to ciało 12- latki. Na prawdę. Gdybym cię zobaczyła na plaży w bikini - tak pomyślałabym.... Lepiej w ubraniu wyglądasz niż "nago". I te piersi. Przytyj 5 kg, może będziesz wyglądać bardziej kobieco, bo na 21 lat nie wyglądasz absolutnie.


dokladnie
dopiero sobie uświadomiłam że TY na serio próbujesz wmówić nam ale przede wszystkim sobie, że masz to wszystko już za sobą.. ale niestety chyba nie do końca skoro wydaje Ci się że wyglądasz normalnie i zdrowo.. i nie wierzę w te męskie zachwyty nad Twoim ciałem. pomyśl logicznie myślisz że faceci na prawdę dostrzegają różnicę 2 kg ?;] i to na tyle by padać Ci do stóp? no sory ale do komplementów to Twojej figurze jeszcze pare kg brakuje ..
Lepiej wyglądałaś przed odchudzaniem. I na litość boską, nie noś spódnic! Twoje nogi są bardzo niezgrabne, a już łydki szczególnie :(
W ogóle po co się odchudzałaś???? Przedtem byłaś kobieca..miałaś biust... a teraz ... coś okropnego. Żylaste i kościste ręce. Po co wy to sobie robicie?