- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 68
1 grudnia 2010, 18:29
JEJKU!a ja chcę zrzucic 6,5kg i to juz mi sie wydaje duzo:) eheh Gratuluje wszystkim ! Przeczytałam tutaj dzisiaj cuda:)
Edytowany przez marimari25 1 grudnia 2010, 18:30
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 68
2 grudnia 2010, 09:53
Jestem pod wrażeniem!:) Jesteście super:)
Ja w poniedziałek ważyłam 72kg, w środę 71,5 kg dzisiaj 71,3kg... wiem, że nie powinnam się tak często ważyc, ale jestem strasznie ciekawa jakie efekty dają moje 7 poty wyciskane CODZIENNIE na różnego rodzaju treningach:)
Aby do 69,0. Wtedy już będzie widoczne to magiczne 60 a nie 70:) cos jak promocja w biedronce kiedy cos kosztuje 6,99:)
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
3 grudnia 2010, 00:29
I ja chylę czoła przed dziewczynami które potrafią się zawziąć i trzymać diety a nie raz i ćwiczeń do tego. Już rok temu miałam schudnąć 10kg i tak do dziś dnia, troszkę schudnę a przed okresem mam taki apetyt, że pochłaniam wszystko i waga wraca z nawiązką. I tak w kółko.
Tym razem zaczynam tabletki anty i mam nadzieję, że pomogą mi opanować mój organizm i pod względem apetytu przedokresowego ;)
Edytowany przez rossinka 3 grudnia 2010, 00:29
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 68
3 grudnia 2010, 08:19
Mi tabletki faktycznie pomogły zmniejszyc ilości pożeranych mieszanek słodko-pikantno-solonych:) Lecz moja droga , nie ma co- natury nie oszukasz:) hehe:) Nikt tego za nas nie zrobi:) Buzia na kłódkę- to jedyne rozwiazanie i zacząc się ruszac. Tyle, że o tym też każda z nas wie:)