7 dni słodyczy to sporo w ciagu 30 dni-ostatni tydzien cos mnie dopadlo :(

Juz 4 raz skusiłam sie w kwietniu-mam nadzieje ze to ostatni raz :)

Dołączę :) Akurat 1 kwietnie zjadłam ostatnie ciastko. :)

okropnie uwielbiam słodycze. Myślę, że z Wami uda mi się ich nie jeść. życzcie mi powodzenia :):)

Co prawda już od końca marca nie jem słodkiego, ale dopiero teraz znalazłam wyzwanie;)

a także i moje 1 święta bez słodyczy:-)

to również moje pierwsze święta bez słodyczy. Bardzo się cieszę :)

pierwszy raz w życiu nie zjadłam noc słodkiego w święta...i powiem Wam że mnie nawet nic nie kusiło :) ani serniczki ani babeczki....samej siebie nie poznaję ;)

zjadłam ciasto ale tylko kawałek i od dziś znoów basta

Skusiłam sie tylko na degustacje ciast - musilam :) bo inaczej kusiłoby mnie a teraz mam postanowienie ze tylko raz i koniec.

piekłam babki w kuchni pachnie i nie skusiło mnie, zostały jeszcze święta jestem pewna że dam radę. MOŻNA :)

No i zjadłam dziś kawałek sernika, taki mikro, 1/5 standardowego kawałka, ale zjadłam :(

zapach swiatecznych ciast unosi sie w powetrzu :)

3 miesiac bez slodyczy, oby swieta nie zepsuly wszytskiego

ida swieta :( juz babk, mazurek , serki, i makowiec machnie :(((

oczywiście bez słodyczy od 01.04 ;)

Miałam dziś ochotę na kawę w kawiarni sowa, dobrze, że mi przeszła ta ochota, bo na pewno bym się skusiła na jakiś pyszny kawałek tortu :)

33 dni bez słodyczy już zaliczone hura ! :)

Miałam dziś wielką pokusę byłam na urodzinach pyszne wypieki i tort DAŁAM RADĘ ! nie zjadłam:)

ja już wytrzymałam 4 dni i mam nadzieje że kwiecień to będzie "pikuś" :) W świeta chyba trzeba będzie dać sobie dyspenze chociaż na kawałek ciasta, chociaż nie koniecznie