Wyzwanie dobiegło końca, więc nie możesz już do niego dołączyć.
Przejrzyj podobne wyzwania lub rzuć nowe.
Postęp zadań
-
DZIEŃ 26 Poniedziałek, 18 sierpnia
Tiffany boczki przez 10 minut dziennie przez 30 dni -
DZIEŃ 27 Wtorek, 19 sierpnia
Tiffany boczki przez 10 minut dziennie przez 30 dni -
DZIEŃ 28 Środa, 20 sierpnia
Tiffany boczki przez 10 minut dziennie przez 30 dni -
DZIEŃ 29 Czwartek, 21 sierpnia
Tiffany boczki przez 10 minut dziennie przez 30 dni -
DZIEŃ 30 Piątek, 22 sierpnia
Tiffany boczki przez 10 minut dziennie przez 30 dni
Neptunianka
12 sierpnia 2014, 12:31Wróciłam z weekendu i wracam do wyzwania ;) boli mnie ta przerwa.
_Misia
31 lipca 2014, 21:36Witam :) przyłączam się do walki z boczkami :) mam już 5 dni za sobą, ale oby do przodu :) po pierwszym dniu mega zakwasy, ale kolejne dni juz dość przyjemne, po części może tez dlatego że ćwiczę w między czasie z mel b, rozgrzewke, abs, pośladki, nogi i szybciej sie rozciągnełam :) Powodzenia wszystkim życzę !:)
Jojima
30 lipca 2014, 12:30Wiecie dopadło mnie dzisiaj lekkie zwątpienie, ćwiczę codziennie, mam dietę którą nawet za bardzo nie naginam a tu waga pokazuje +0,7 kg dzisiaj :( No i musiałam się zmusić aby zrobić serię ćwiczeń dzisiejszych...
Neptunianka
31 lipca 2014, 12:40A cm w talii? :) Czasem waga nie jest adekwatna jesli chodzi o pomiar sukcesów.
Jojima
31 lipca 2014, 13:05Jutro ważenie i mierzenie więc zobaczymy jak będzie, ćwiczę dopiero od 10 dni + od 8 boczki. Możliwe, że z wagą coś nie tak bo przez pięć minut stawałam i ciągle inny pomiar pokazuje, chyba czas na nową :)
Neptunianka
1 sierpnia 2014, 11:43To daj znać jak cm :P Centymetr rzadziej się psuje!
Jojima
1 sierpnia 2014, 11:48No i waga w duł ruszyła -0,7 kg ale zawsze to coś i -1 cm w tali i brzuchu.
Neptunianka
2 sierpnia 2014, 10:18Bardzo ładnie, ja dopiero we wt się zmierzę. Wczoraj nie zdązylam poćwiczyć :( latałam z zającem do weta. Dziś nadrabiam
Jojima
2 sierpnia 2014, 12:23U mnie też dzisiaj tylko Tiffany była, zapowiada się zawalona sobota więc na Mel czy zumbę nie mam czasu ;)
Jojima
28 lipca 2014, 12:38Już 5 dzień zaliczony :), ale muszę mobilizować się do ćwiczeń z samego rana bo później już mi się nie chce tym bardziej że dodatkowo ćwiczę jeszcze z Mel B
Neptunianka
29 lipca 2014, 08:52na czczo najlepiej. Wczoraj 40 minut po śniadaniu się wzięłam, nie dośc że ledwo skończyłam, to nie czułam się najlepiej :(
Jojima
30 lipca 2014, 12:37Tak raz tak po obiedzie się zabrałam i to nie był dobry pomysł. I właśnie przez ćwiczenia teraz śniadania późno jadam, bo ćwiczę przed, a po już jeść mi się nie chce ;) A zmotywować się do wcześniejszego wstawania nie ma szans bo ja sowa jestem i późno spać chodzę.
Neptunianka
31 lipca 2014, 12:40Mam to samo, a raczej miałam. Walczę z naturą sowy.
Jojima
31 lipca 2014, 13:08Ja za bardzo nie walczę bo tylko nocami mam czas na tworzenie, gorzej z wstawaniem rano jak rok szkolny jest, bo dziecko do szkoły wyprawić trzeba ;) Na szczęście teraz wakacje :)
Neptunianka
24 lipca 2014, 15:04Tiffany to moja ulubiona trenerka :) Chętnie zacznę to wyzwanie z tobą!
juska631
23 lipca 2014, 22:17Youtube tiffany boczki
DorotkaStokrotka51
22 lipca 2014, 21:29może byś jakieś linki pokazała co proponujesz za ćwivczenia