Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MirellaSara

kobieta, 32 lat,

168 cm, 86.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 kwietnia 2014 , Komentarze (7)

 

Witajcie...:)

Dzisiaj z Mezem wybieramy sie do Kosciola, potem centrum...

I ja w zakieciku - w ktory latem ( 2013) leeeedwo wciskalam reke;)


:)


Milego dnia!:)

12 kwietnia 2014 , Komentarze (28)


 Hej;) 
Jak w temacie...

Dzisiaj zrobilam sobie porownanie..;)

Tutaj lato 2013:




I wiosna 2014:




Ja mysle ze jest odrobinke roznicy...:)

11 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

 sa... ZAKUPY!:)

ahah.. Ale ja powinnam oszczedzac..

Mimo wszystko kupilam w sh torebke - kuferek - za jedyne 28:)

Potem moze zrobie foto...

Dzisiaj od Mamy Meza uslyszalam:

"Ale Ty duuuuuuuuuzo schudlas"

A mi jak bylo milo!:)

11 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

 Witam..

Jak w temacie.  

Wpisy o kreseczkach i moich przezyciach ustawilam tylko dla siebie.

Nie chce aby Ktos lepiej wiedzial co dla mnie LEPIEJ.

Wczoraj zegnalam sie z rodzina i ich 4 dzieci - wyjezdzali na stale. 

RYCZALAM - a wiecie dlaczego?  Bo jezeli zobacze je choc raz w rok bedzie super.

10 marca 2014 , Komentarze (4)

i ja usmiechnieta....

a dzisiaj chyba wiosna:)

tylko za diete musze sie wziasc.

7 marca 2014 , Komentarze (19)

 
Hej:))


Jak w temacie;)) 
Mamy nowa wspollokatorke - kotke;))

Jest z nami od 05.03.2014:) A urodzona 15.01.2014:)

Moja kochana mruczka;)
Jest z nami niecale 3 dni, a tak nas kocha.;) I my ja <3
Nawet moj Maz, ktor twierdzil ciagle ze srednio przepada za kotami, ja baaaardzo pokochal:D


<33333

28 lutego 2014 , Komentarze (21)

 


 Hej..;) 

Dzisiaj, jak kazde 3 dni w ciagu jakichs 10 - spedzam samotnie wieczor z pichceniem w kuchni, a potem komputerem i lezakowaniem:)  - Mezus w pracy ..


Wieczorem zrobilam takze pranie:D ( co z tego ze tylko jedno?:D)



Chcialam tez zapytac, czy podobaja sie Wam te buty?:)


Mnie osobiscie podobaja sie -  i to bardzoooooo :)

Oraz moja mordeka z Mezem:)

 ( ja szalona ) :)

ostrzegalam:)

9 lutego 2014 , Komentarze (18)

 
 Jak w temacie.

Z dniem 9.02.2014 po raz setny oswiadczam ze nie chce byc gruba, tlusta, pelna, puszysta czy jak kto mnie zechce nazwac .. 

( babcia dzisiaj powiedziala ze jestem super dziewczyna, taka kragla blablabalalalalalala 
Az sie zezloscilam... I teraz mi smutno.

Mam @ .. I przez ostatnie 3 dni ( lacznie z dzisiejszym ) jem slodkie
Wczoraj mialam atak glodu ( jak nigdy w zyciu ) i jadlam duuuzo...
pochlonelam moze okolo 2500kcal..

Zal, zal, zal...

Gdy nie ma mnie w Pl, tp tak tesknie za babciami.. A gdy juz jestem w Pl, to czasami sie zle na Babcie moje Kochane.. Jakaz ironia losu. Jak tak mozna?

Widocznie musze schudnac jeszcze duuuuzo.. 
chociaz i tak wszyscy mowia ze lepiej juz jest o wieleeee... 

Brakuje mi motywacji do cwiczen.. 

EDIT:

Nie wiem ile waze.
Nie mam pojecia, i raczej szybko sie nie dowiem.

Poniewaz:

1) nie mam wagi
2) nie mialabym choty na nia stawac. ( cyferki mnie nie motywuja )
3) motywuja mnie widoczne efekty ( ktore notabene sa )

I tak dla ironii sytuacji...
Babcia wczoraj mowila mi ze schudlam, i abym nie przesadzala z odchudzaniem.
A dzisiaj ta sama babcia mowi ze jestem taka, no wiecie...

I tak ja kocham..
Tylko ten bol. Sama nawet nie wiem.

Chyba musze miec twardsza dooope, skoro mam miekkie serducho.

Anyway,  nie zryjcie duzo:)))
jak nie chcecie potem miec duuuuzo do chudniecia.

Pozdrawiam:*

22 stycznia 2014 , Komentarze (18)

  


 Hejka;)
 Ostatnio ( no , jakis tydzien temu siostra wyslala kilka starych zdjec - z ktorych sie tak smialam :D heheh. Starych - sprzed kilkunastu kilogramow -  a dokladniej gdy bylam chudsza o te kilkanascie kg.) 
 Ale lapcie:

2009/2010
 

2014.

Nie wiem jak Wam,
 ale mi sie wydaje ze wygladam lepiej niz gdy bylam chuuudziutka. 
( chociaz chce byc znowu szczupla )

Wiec zadbanie o siebie przy wiekszej ilosci kg tez moze dac duuuuzo:)
I motywacje do dalszego zrzucania zbednego cialka;)

 ( kiedys wstawie lepsze porownanie) 

6 stycznia 2014 , Komentarze (10)

 
 moja osobista motywacja to ta Pani:))
Ja raczej nie wrzucam zdjec jakichs dziewczyn - ze schudly, ze to , ze tamto.
Ale za kazdym razem jak wchodzilam w czyjss pamietnik - i widzialam te Kobiete
 - myslalam " jak ona dala rade - ja tez moge" 
:) No i jest tez slicznaaaa i taka filigranowa.
 ( ja raczej w zyciu nie bede filigranowa - ale szczuplejsza przeciez moge byc;)


Co do wczorajszych cwiczen - bylo malo -ale jak bolalo:D
Zrobilam absy , a z racji ze dawno podnosilam swoja dooopke do cwiczen - dzisiaj mam straszne zakwasy.

PS. Dziewczyny - dziekuje za kazdy komentarz pod zdjeciem sylwetki:) Nie spodziewalam sie ze az tak widac iz schudlam ... :) Merci:***

A teraz lece pranie wywiesic, nom i cos dobrego na kolacje zrobic;)
Oczywiscie na tyle z glowa - abym nie przytyla , ba , nawet schudla;))