DZ298 FAZAIII (138)
Co za częstotliwość, no nie,ale mam sporo wolnego czasu, wiec pisze.
Dziś przyszła@, wiec od wczorajszej wagi 65.1 można odjac ze 2kg hahaha i to cieszy jak cholera:)
Jak pisalam mam duzo czasu, wiec nadrobilam zaleglosci w czytaniu Waszych pamietnikow. I jak zwykle sa dziewczynki, ktore walcza dzielnie i te maja EFEKTY:)Brawo:)
Oczywiscie sa tez takie, ktore tylko szukaja wymowek i odstawiaja diete na bocnzy tor i OK bo kazdy ma prawo do swego tempa, tylko na Boga niech nie pytaja dlaczego nie moga schudnac!!!!!!!!!!
Ta kwestia nie zmienia sie od 10 miesiecy jak tu jestem, powtarzam,az do znudzenia: ZERO ODSTĘPSTW, bo inaczej Fiasko. Wiem,wiem zaraz ktos napisze, ze jestesmy tylko ludzmi i wpadki sa wpisane,ale powiem szczerze: srutututu pęczek drutu!!!!Zawsze sie rozgrzeszamy a potem placzemy,ze efektow nie mamy!!!!!
Kto mnie nie zna, niech wie,ze wiem, co mowie, bo 10 miesiecy mam niemal zaliczone i ZERO wpadki,wiec mozecie m wierzyc,ze MOZNA, a lasuchem jestem jakich malo. Na szczescie Dukan oferuje cale spectrum słodkości, ciast i deserów, własnie zagryzam Napoleonkę;)
A mechanizm odstepstw rzadko sie zatrzymuje, jak juz raz sobie pozwolimy, to czemu nie drugi i trzeci, znajdziemy wymowke i bedzie OK od jutra, a potem znowu. Jak juz zdobedziecie sie na konsekwencje i polityke zera odstepstw same sie zdziwicie jak latwo i szybko idzie dietka:)
Ok Buziam Was goraco:)