Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do odchudzania skłoniła mnie waga PONAD 100KG.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17401
Komentarzy: 261
Założony: 5 grudnia 2010
Ostatni wpis: 27 sierpnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
justyny14

kobieta, 46 lat, Starachowice

165 cm, 100.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 września 2011 , Komentarze (3)

Tak sobie wymysliłam że zaczne diete od poniedziałku wiem ze powinnam teraz ale mam imieniny w poniedziałek musze zanieść ciasto ale opre się w domu moze mała imprezka imieninowa w niedziele niewielka bo w poniedziałek pierwsza zmiana,no i głupio bedzie się wyłamać przed gośćmi i tłumaczyć.Dzwoniłam do damrade i postanowiłyśmy wziąść sie na powarznie do roboty.Ja chyba podejde do dukana nieżle mi szło 18 kilo w pół roku i teraz wróciło mi z tego około 6 kilo,podobno za drugim razem jest ciężej może któraś juz przerabiała to po raz drugi?

21 września 2011 , Komentarze (3)

Nie wiem jak sie wytłumaczyć z niobecności ale od 3 miesięcy nie siedze na kompie wogóle dieta tez mi nie towarzyszy popadłam w wir pracy i garów.Właśnie przenieśli mnie do pracy blizej wiec ma teraz 5 minut drogi z czego sie ciesze dziewczyny tez spoko,choć szkoda mi dawnej załogi.Nie moge sie odnależć narazie ale wiem ze do tego trzeba czasu.Niestety moja aktualna waga wzrosła miałam juz 79 a teraz jest niestety 87,5.Wiem ,wiem przesadziłam ale wezme sie w garść najgorsze jest to że pracuje w spozywczym i te ciastka na wage,te cukierki i to przeklęte PIWO które uwielbiam,ale obiecuje poprawie się zima idzie wszystki ciuchy mam pozwężane i będzie lipa musze schudnąć.pozdrawiam i bede teraz częściej.

3 września 2011 , Komentarze (3)

Dziewczyny witam po długiej przerwie.Nie było mnie około 3 misięcy ale to ze względu na prace i wage też.Niestety przytyłam jutro sie zwraże ale jest około 90 kilo.w poniedziałek zmieniam miejsce pracy bo szef otwiera nowy sklep i ja tam ide dosłownie 3= kroki a z drógiej dobrze mi było do tej pory.Pozdrawiam was i do zobaczenia!!

25 czerwca 2011 , Komentarze (3)

witam moje drogie,tęsknie za wami ale nie mam czasu niestety.W pracy ok podoba mi się ale czas sie dłuży,i jak to w sklepie szybko nadrabiam straty z stratą wagi bo już jetsem na równo to co straciłam.Fakt nie ma czasu zjeść ale podjadam słodycze i to mnie gubi.Na dukana nie przejde bo nie dam rady jestem 9 godzin w pracy bez przerwy więc nie będe sie katowała dodatkowo ale może gabonek lub inna dietka co wy na to?

20 czerwca 2011 , Komentarze (7)

Witam moje kochane brakuje mi tego zagladania do was!!!W pracy sie powiodło mimo ze jestem w firmie w której nawet pół roku nie daja umowy mnie sie udało dzis dostałam co prawda do końca sierpnia ale pózniej mam prześć do innego sklepu który otworzą koło mnie ci właściciele.Praca jak praca nałazić sie trzeba nie potrzeba mi diety po 3 tygodniach schudłam 2,5 kilo więc bedzie dobrze hihi.Byłam u lekarza i te plamy o których mówiłam na rękach to niestety bielactwo jast to choroba nieuleczalna ale w moim przypadku niewiele widac bo mam jasną karnacje.Aha zapomniałam kupiłam autko żeby dojeżdzać do pracy nic takiego matiza ale mały i fajny zawsze coś.Pozdrawiam kochane i myslami jestem z wami.

6 czerwca 2011 , Komentarze (5)

kochane przepraszam że nie komentuje waszych wpisów ale nie mam czasu.Teraz jest prwie 23 00 a ja ide na 5 oo do pracy.Tylko dziś do tego sklepu wpłyneło 3 podania,jeszcze nie mam umowy ale wszystko jest na dobrej drodze.Miłego dnia może w ekend was poczytam,pa.

5 czerwca 2011 , Komentarze (5)

No witam sory że nie pisałam ale nie mam jak.Miałam 5 dni próbnych w pracy iiiiiiiiii udało się W poniedziałek zaczynam na dobre ale niestety po 9 godzin i w sobote tez i 2 niedziele.Niestety tak jest w handlu nogi chcą wejść mi w tyłek ale dam rade.najwarzniejsze że robie to co lubie a u nas w mieśćie jest licho z pracą.Pozdrawiam.

30 maja 2011 , Komentarze (6)

widze że jutro razem z Aga722 mamy rozmowe o prace,tylko ona wie ze idzie a ja mam dopiero rozmowe wstępną trzymajcie kciuki.Jutro o 8 00 bede sie stresować.

28 maja 2011 , Komentarze (3)

dopiero dzwoniłam do damrade i jest z wami na sotkaniu w Krakowie,bardzo sie ciesze że doszło to do skutku a zarazem martwie że mnie tam nie ma nie mam nic do robty ale finanse nie pozwalają na wypad tak daleko,sory.jestem bez pracy i nic na to nie poradze podania poskładane i czekam.Od poniedziałku przechodze na diete ale nie wiem jeszcze na jaka.Powiam wam ze podejrzewam że od dukana są skutki uboczne :

1;wypadanie włosów i to bardzo1

2:nie wiem na ile to wazne zaobserwowałam (a diete prowadziłam bez wykroczeń 7 miesięcy)pierwsze oznaki bielactwa to jest plamy na rękach,łokciach i nogach.

3:szybki przyrost wagi po 2,5 miesiacach rzucenia diety 7 kilo na plus.

4:skutli uboczne są widoczne po jakims czasie !

naprawde nie polecam tej diety skutki ubocze pokazują się po jakimś czasie a dojść do siebie jest trudno.

25 maja 2011 , Komentarze (5)

Kochane przepraszam że mnie tak długo nie był ale miałam przez 2 tygodnie gości z Włoch komunie córki i w tym całym zamieszaniu nie miałam czasu na komputer a co do tego to waga pokazuje w góre,ale nie ma co się dziwić bo przez ten czas duuużo sobie pozwoliłam.Powiedzcie mi moje drogie zaobserwowałam u siebie na dłoniach i łokciach białe plamy przeczytałam ze to moze być bielica czy miałyście z czyms takim do czynienia i od czego to sie robi?

Złożyłam podanie do pracy nastepne dwa do innych firm złoze jutro u mnie w mieście straszna lipa z pracą.Małego przyjeli do przedszkola więc musze iść do pracy może w ten sposób gdy lodówka bedzie daleko bedzie mi łatwiej dietkować.Bo musze sie wziąć od nowa a juz miałam 80 kilo,nie moge uwierzyc że tak się dopuściłam.