Znajomi (27)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 32730 |
Komentarzy: | 182 |
Założony: | 7 stycznia 2011 |
Ostatni wpis: | 25 stycznia 2018 |
kobieta, 53 lat, Poznań
168 cm, 63.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
jak w tytule jakos przezylam ten pierwszy dzien nowej pracy ,,jak narazie jest w miare ok najgorzej to wejsc w ten rytm ,,praca siedzaca to tez kregoslup troche mnie napiepsza ale coz starosc nie radosc ..dieta nawet calkiem dzisiaj ze stresu nie jadlam ale teraz troche nadrabiam wazne ze do slodyczy mnie nie ciagnie ,kupilam duzego arbuza i brzoskwinie sobie do kawy musi mi wystarczyc trzeba korzystac z owocow poki sa ,,
milego wieczoru...
dzisiaj jeszcze podjadam poki moge bo jutro zaczynam nowa prace i na sama mysl ząładek mi sie sciska, powiem szczerze mam stresa , ponad 4 lata nie pracowalam na etacie wiec czas wielki sie ruszyc bo im dalej tym trudniej ,,,jedyne co dobre to ze w stresie nie pozeram calej lodowki wrecz odwrotnie..nie moge jesc,,,albo jem i nie czuje co jem nawet.
milego poniedzialku swiatecznego..
po wczorajszym dniu owsianym dzisiaj 1 kg mniej czyli 61 kg , powiem ze za bardzo nie wierzylam w to ale mowie co tam sprobuje i wcale nie bylo tak zle nawet super glodna nie bylam w ciagu dnia .. teraz byle to utrzymac ,,,
,pozdrawiam i zycze milej soboty !!!!
Juz mnie tak dzisiaj ta franca stara waga wkurzyla ze pojechalam kupic zaraz nowa,,wchodze rano pokazuje 61.9 schodze wlaze znowu za sekunde 62.5 i
pozdrawiam i zycze dobrego dnia
i badz tu madry ,,tyle dobrego ze na nowej mam pierwszy wynik wiec z ciezkim sercem zmieniam pasek i biore sie do roboty dzisiaj juz naprawde malutko jedzenia i duzo owocow i warzyw
wczoraj weszlam na wage pokazala 60,600 zeszlam wlazlam jeszcze raz i 61,800 ,porabalo ja ?lece po nowe piekne baterie i co? nic zmienilam i znowu to samo czyli co waga do wymiany .co do diety to staram sie nie obzerac ograniczam slodycze kolacje a ta cala linea to pic na wode szkoda kasy napewno nic nie daje
pozdrawiam i zycze slonca wreszcie
moja waga zwariowała wczoraj rano pokazala 59.9,a dzisiaj 61.8 ,troche pojadlam ale nie az tyle zeby przytyc 2 kg w jeden dzien!! musze chyba baterie zakupic nowe ,
z tej rozpaczy chyba zjem jakiegos loda do kawy
po tygodniu postu i 2 razy dziennie linea ,,mam 5 z przodu wprawdzie slaba i pewnie chwilowa ale jest ,tak sie ucieszylam ze zeżarłam wlasnie piernika do kawy ,jedzac sprawdzilam w kalkulatorze ile to ma kalorii, o mój Boże 300 w 100 g a dzisiaj jeszcze czeka mnie impreza z grillem i pewnie to co zgubilam szlag trafi,,a tam pomysle o tym jutro,
milej soboty pozdrawiam!!!