Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

masazystka z powolania,ponoc moje race lecza;) co mnie skolonilo do odchudzania? ciekawosc czy podolam...i sukienka:D

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4571
Komentarzy: 23
Założony: 17 stycznia 2011
Ostatni wpis: 31 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agatolec

kobieta, 37 lat, Brekstad

161 cm, 82.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 stycznia 2011 , Komentarze (2)

Dzien pomiaru i widac juz efekty:) teraz to naprawde nic tylko sie wziasc za trening. Tylko po 12 h  w pracy to mam ochote juz jedynie na lozko i faceta,hehe.
A teraz do pracy:)

27 stycznia 2011 , Skomentuj

  Stwierdzam,ze jestem leniwa i trzeba cos z tym zrobic...tylko niech ktos mnie w moje cztery litery kopnie!!!
 Co do diety to chyba przesadzilam z 5 posilkami...nadal nie jem  wszystkich. Ale mam nadzieje,ze to sie zmieni,dopiero 3 dzien.
 W koncu zrobilam pomiary wiec sadze,ze niedlugo pojawia sie zdjecia...do tego kroku to musze 'dojrzec' i sie przelamac...

25 stycznia 2011 , Skomentuj

  Pierwszy dzien mam juz za soba. Nie bylo zle a bylo nawet smacznie. Chociaz przyznaje sie,ze ominelam dwa posilki,hmm...ale tak to jest z nienormowanymi godzinami pracy.
I duzy plus dla mnie,ze moja wspollokatorka je to samo co ja a na 'grzeszki' pozwala sobie jak nie patrze.uff...
  Jesli chodzi o ruch to jak narazie zamienilam samochod na wlasne nogi.
 Malymi kroczkami do przodu;)

24 stycznia 2011 , Komentarze (2)

Jutro rozpoczynam pierwsze zmagania z dieta. Juz widze,ze nie bedzie latwo...powod?Po pierwsze : znalezienie odpowiednich produktow. Niestety w Norwegi nie ma twarogu,kiszonej kapusty, ogorkow itp. Po drugie: praca.Nie jestem pewna czy znajde czas na wszystkie 5 posilkow...ale co tam, powiedzialo sie 'a' trzeba powiedziec 'b'.