Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam serdecznie, W ostatni piątek będąc w sklepie kupiłam wagę... Po powrocie do domu doznałam szoku. Szczerze mówiąc zdawałam sobie sprawę, że przytyłam, ale nie zdawałam sobie sprawy ILE. Ze względu na pracę w okresie wakacyjnym tracę dość sporo kg. Jestem w ciągłym ruchu ok 9h dziennie W sierpniu ważyłam 52kg i byłam nawet zadowolona. Po powrocie do domu znów to samo, co w zeszłym roku...0 ruchu, częste odwiedziny w kuchni, dość ciężkie potrawy oraz późne jedzenie!! W piątek powiedziałam STOP!! Od jutra zaczynam odchudzanie!! Nie będę się głodzić, bo to nie w tym rzecz. Więcej ruchu, lekkostrawne posiłki, więcej warzyw i owoców oraz kolacja nie później niż 19:00. Mój mężczyzna twierdzi, że dla niego "jest OK" :) ale tak pewnie twierdzi każdy - schudne, dla niego i dla siebie!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7083
Komentarzy: 10
Założony: 23 stycznia 2011
Ostatni wpis: 8 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
rosomuczka84

kobieta, 40 lat, Kreta

152 cm, 62.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 stycznia 2011 , Skomentuj

Dzisiaj niedziela. Ostatni dzień lenistwa. Od jutra biorę się za siebie!! Zapraszam serdecznie wszystkich, którzy chcieliby razem ze mną zacząć odchudzanie :) Razem lepiej przez to przejść...