HMMM
Chyba nie dzień 2 tylko powtórka pierwszego. Karmiłam córcie kanapką i wiadomo nie zjadła wszystkiego , a ja z przyzwyczajenia zjadam po niej. Po chwili się opamiętałam , że jestem na diecie hehe zapomniałam ale było za późno. Stwierdziłam więc że dziś zacznę jeszcze raz więc zjadłam loda. Wariatka.
Na wieczór miałam wyrzuty sumienia i poszłam na areobik. Pan prowadzący daje w kość. Nie ćwiczyłam od stycznia. Ciężko było, ale jakoś dałam rade. Zapisałam się na te ćwiczenia.Będę chodziła w poniedziałki środy i piątki.
Miałyście racje z tym że nie wolno się głodzić. Dziś już jem cały dzień proteiny.
Pozdrawiam
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (20)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Mam 31 lat. Partnera i 3 dzieci. Ważę 98,2 kg przy wzroście 170 cm. Masakra wiem.
Czas na zmiany. Muszę zrzucić te 28 kg. Obecnie karmię piersią ale pomału może się uda.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 5160 |
| Komentarzy: | 60 |
| Założony: | 27 kwietnia 2011 |
| Ostatni wpis: | 12 stycznia 2017 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sowam82
kobieta, 42 lat, Dzierżoniów
170 cm, 89.00 kg więcej o mnie
Postanowienie wakacyjne: 69
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Wpisy w pamiętniku
28 września 2011 , Komentarze (5)
Witam
Dziś zaczynam diete Dunkana. Tyle znajomych schudło. Wiem, że nie jest całkiem bezpieczne, ale mówią , aby się nie stosować w 100% a i tak przynosi efekty. Zobaczymy.
Śniadanie :
Zjadłam pół kostki twarogu chudego i wypiłam kawe z mlekiem 0%.
Na drugie śniadanie mam jogurt naturalny 0 % tłuszczu.
Obiad : pierś z kurczaka.
Dalej postaram się już nic nie jeść.
Trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam
Dziś zaczynam diete Dunkana. Tyle znajomych schudło. Wiem, że nie jest całkiem bezpieczne, ale mówią , aby się nie stosować w 100% a i tak przynosi efekty. Zobaczymy.
Śniadanie :
Zjadłam pół kostki twarogu chudego i wypiłam kawe z mlekiem 0%.
Na drugie śniadanie mam jogurt naturalny 0 % tłuszczu.
Obiad : pierś z kurczaka.
Dalej postaram się już nic nie jeść.
Trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam
23 września 2011 , Skomentuj
Witam
Wracam po prawie 4 miesiącach nieobecności :)
Nie stosowałam żadnej diety , więc nie pisałam. Jem mało słodyczy i staram się nie jeść kolacji. Nie zawsze to wychodzi, ale się staram. Schudłam ponad 7 kg od ostatniej obecności, to i tak sukces. Mieszczę się w ubrania rozmiaru 46-48 (hura) wcześniej szukałam tylko 50-52.
Wakację się skończyły, przestałam córcie karmić piersią, więc mogę wziąść się za siebie i zacząć diete.
Od poniedziałku dieta Dunkana . Narazie czytam książke. Odezwe się w poniedziałek jak zaczne.
Pozdrawiam Buziaki
Magda
Wracam po prawie 4 miesiącach nieobecności :)
Nie stosowałam żadnej diety , więc nie pisałam. Jem mało słodyczy i staram się nie jeść kolacji. Nie zawsze to wychodzi, ale się staram. Schudłam ponad 7 kg od ostatniej obecności, to i tak sukces. Mieszczę się w ubrania rozmiaru 46-48 (hura) wcześniej szukałam tylko 50-52.
Wakację się skończyły, przestałam córcie karmić piersią, więc mogę wziąść się za siebie i zacząć diete.
Od poniedziałku dieta Dunkana . Narazie czytam książke. Odezwe się w poniedziałek jak zaczne.
Pozdrawiam Buziaki
Magda
10 maja 2011 , Komentarze (2)
Prawie 2 tygodnie minęły a ja schudłam 1,8 kg, bardzo źle. Podjadam i nie trzymam się diety. Brak mi motywacji. Dziś wstałam z nowym zamiarem, do końca tygodnia ważyć mniej niż 100 kg. Biorę się do walki. Pogoda mi sprzyja.Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam
6 maja 2011 , Komentarze (1)
Okropnie się czuję . Dziś powinien być 10 dzień mojej diety a ja zepsułam wszystko i zaczynam od nowa. Do wtorku było ok, ale środa i czwartek masakra. Podjadałam trochę słodyczy. Jestem zła na siebie że nie wytrzymałam. Zaczynam od poczatku diete.
Śniadanie :
2 kromki razowego chleba
pomidor 2 plastry sera białego chudego
2 śniadanie:
jogurt naturalny
Dalej zobaczymy ide do sklepu.
Śniadanie :
2 kromki razowego chleba
pomidor 2 plastry sera białego chudego
2 śniadanie:
jogurt naturalny
Dalej zobaczymy ide do sklepu.
28 kwietnia 2011 , Komentarze (1)
Na czczo wypiłam szklankę wody z octem jabłkowym, po godzinie sniadanie. Podobno ma pomóc. Jem co 3 godziny. Masakra . Mam ochotę coś skubnąć międzyczasie.
Na obiad mam zjeść fileta z indyka. Nie wiem tylko czy mam go ugotować czy udusić czy mogę upiec ? hmm
Na obiad mam zjeść fileta z indyka. Nie wiem tylko czy mam go ugotować czy udusić czy mogę upiec ? hmm
27 kwietnia 2011 , Komentarze (2)
Zaczynam diete: 5 posiłków dziennie przerwy między posiłkami 3 godziny. Trzymajcie kciuki.