Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kcmg25

kobieta, 39 lat, Stargard Szczeciński

167 cm, 75.10 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 67

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 sierpnia 2011 , Skomentuj

Przez to co przezyłam niedawno, nie pamietam co było wczoraj i nawet nie mam siły pisac co jadłam dzis, ale dieta była napewno!

Przezyłam jeden z najgorszych wieczorów w zyciu. NIGDY SIĘ TAK NIE BAŁAM...

31 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

Nie pamiętam, ale było Dietowo.

29 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

Jest @ buuuuuuuuuuuuuu...

Sniadanie: kromka razowca z wedlinka i pomidorem

Obiad; pomidorowa z brazowym ryzem

Podwieczorek; kefir, kromka chlebka chrupkiego

Kolacja; pomidor z jogurtem, kromka chlebka chrupkiego

Dziś mało piłam. W pracy nie mam CZASU pic tak duzo bo musiałabym cały czas siedziec w toalecie na siusiu... I zle mi z tym ze tak mało pije.




28 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

Minęło dziś dwa tyg. Szybko to leci. Na razie mam dobra motywację i fajnie by było wytrzymac w niej kolejne 2 i kolejne 2... Oby.

Byłóam u ;ekarza w piatek, myslałam ze wszystko bedzie dobrze... Tym czasem dzis znów krwawie i bardzo boli brzusio... Nie wiem kiedy zaczne cwiczyc....

Sniadanie; płatki na mleku

II sniadanie; serek wiejski

Obiad; zupka pomidorowa z brazowym ryzem :)

Podwieczorek; kromka chlebka chrupkiego, kefir

Kolacji nie zdazyłam zjesc... bedac w pracy i teraz jestem okropnie głodna. Zjem sobie jabłuszko, wykapie sie, weme jakies pastylki i do lozeczka...

Myslałam ze uda mi sie jutro pojsc na basen, ale z tymi bolami nigdzie sie nie wybieram.

27 sierpnia 2011 , Skomentuj

Jutro wracam do pracy. Ciesze sie, ale posiedziało by sie jeszcze :)

Dziś;

Sniadanie; kromka razowca z wedlinka, pomidor

II, Obiad; 2 parówki z wody....

Na kolacje, tzn przed snem zjem jabłko.

To dziwne, ale dzis nie czuje się głodna. Tym bardziej, ze dzis nie miałam czasu na jedzenie.

Waze sie dopiero w piatek, zobaczymy co bedzie :)

27 sierpnia 2011 , Skomentuj

Sniadanie; kromka razowca z wedlina,, pomidor

II- nie pamietam :) aaa kefir

Obiad; 2 ziemniaczki, schabowy :) surówka

Podwieczorek; kefir

Kolacja; kolacji nie było, tzn była... lody z mc donalda i chessburger. Było to swiadome, poniewaz byłam u lekarza i zaczynam '' starac'' sie o DZIDZIĘ- MOJĄ- KOCHANĄ...

26 sierpnia 2011 , Skomentuj

Rozpoczał sie...

Zwałyłam się po 3 dniach, a tam... 0,3kg. Liczyłam na więcej, ale zawsze to spadek.

Tydzien temu równiez sie mierzyłam i dzis tez ( co tydz bede to robic ) ani cm ubytku, buuuuuuuu :(

Dzis jade wieczorem do lekarza, boje sie. To nowy dr, zobaczymy co on powie. Jest baaarrrrdzooo drogi, ale ponoc skuteczny

26 sierpnia 2011 , Skomentuj

Hmm...

Sniadanie: pół kromki razowca z wedlina, pomidor z jogurtem

II sniadanie: pozwoliłam sobie na banana

Obiad: hmm.... nad jeziorem surówki z kekaba

Kolacja: surówa z kiszonej kapusty, łosos :) Pyszne to było :)

24 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

Jeju jak to leci. 

Dzis sie nie wazyłam. Zrobie to dopiero w piatek. Cały dzień mój był dietkowy :)

Sniadanie; kromka razowca z jajem i pomidorem

II sniadanie: serek wiejski, pomidor

Obiad: Hmm krem z pomidorów (miał za duzo czosnku) z pulpetami

Kolacja;  jaja sadzone i sałata przyprawiona cytrynka.

Nawet, nawet mi to poszło.

A tak wogóle to dzis troche lepiej sie czułam. Zapisałam sie na forum Endometriozy. Zobaczymy co tam pisza. Zapewne nie najlepiej, ale coz...


23 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

MASAKRA!!! LEPIEJ NIE MOWIC. Nie mogłam sie zmobilizowac do diety. Chyba przez bóle brzucha i pecherza... jedyne co zrobiłam o  to cwiczyłam wieczorem, jak juz lepiej sie poczułam tak z 15 min i wypiłam 3,5l wody. Nie waze sie jutro. Załozyłam sobie, ze waga ujrzy moja wage w piatek.