Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem kobietą ,która chciała smutek i samotność zajeść słodyczami i wszystkim tym czym się da ;(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10455
Komentarzy: 14
Założony: 7 października 2011
Ostatni wpis: 3 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anamaria22

kobieta, 53 lat, Wrocław

164 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

24 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,0,0,0,12,0,1437690265
Dodaj komentarz

6 lutego 2014 , Skomentuj

TAK ZDECYDOWANIE LEPIEJ 0,5KG
wprawdzie nie jest to wynik oszałamiający ale jeśli wziąść pod uwagę ,że w tym tyg nie ćwiczyłam /pochorowało mi się;( /to chyba całkiem całkiem ;)
ale przede wszystkim lepiej się czuję ;) lżej i kształty mi wracają co mnie bardzo raduje!!!
wiosna za pasem no i komunia córki więc zgodnie z planem /i mam nadzieję ,że tak pozostanie/dążę do celu czego WAM moi drodzy życzę ;)))

30 stycznia 2014 , Skomentuj

no i niewiele tego spadania tylko 0,2kg
jakoś mało dziwnie ale za to z obwodów sporo spadłam ,po kilka cm z bioder talii ud i łydek
zaskoczyło mnie to ,bo jak to? waga prawie ta sama a jednak trochę się skurczyłam 
napisałam w tej kwesti do mojej dietetyczki ,bo jestem ciekawa jak to działa?!?

powodzenia dla wszystkich i wytrwałości !

29 stycznia 2014 , Skomentuj

jutro już trzecie ważenie przedemną ;) już się nie mogę doczekać i mam wielką nadzieję,że ja  nadal w dół  idę  za mną -5kg i oby tak dalej!
najważniejsze,że bardzo dobrze się czuję i nawet nie kusi mnie do słodkiego za bardzo,czasami dokucza mi głód zwłaszcza wieczorem.zjadam ostatni posiłek o 18stej a później mnie ssie ale jakoś radzę sobie hahahaaa
mam problem z piciem większej ilości wody teraz zimno i wolę coś gorącego niż wodę
a po za tym jest ok!

16 stycznia 2014 , Komentarze (2)

oj taaaak byłam zaskoczona i to bardzo...dziś rano kiedy to przyszła pora na pierwsze ważenie po tygodniu dietki 
staję na wagę jak mnie Bozia stworzyła na czczo oczywiście...patrzę patrzę i nie wierzę
a moja waga poszła w dół i to o ile!!!!! o całe 4KG czyż nie jest to wspaniałe ???
liczyłam na 1kg może 2kg ale aż tyle- nigdy!teraz to dopiero mam power do diety i ćwiczeń...i tego WAM też życzę!<3

15 stycznia 2014 , Komentarze (1)

 jutro moje pierwsze ważenie mija pierwszy tydzień mojej diety ciekawe jak wypadnę!?
tak na oko to szczerze mówiąc nie czuję abym coś schudła,ale może tyle przytyłam,że żeby coś poczuć muszę dłużej poczekać?
nic to idę na spacer wieczorny z moim psiakiem to mi dobrze robi raz że dodatkowy ruch a dwa dotlenienie przed snem słodkich snów dla wszystkich i na jutro WYTRWAŁOŚCI!!!

14 stycznia 2014 , Komentarze (4)

oj tak tak dziś przeżyłam swą pierwszą pokusę na słodkości ;)))
i muszę przyznać ,że byłam tylko ciut ciut od .....schrupania pysznej chrupiącej princessy kokosowej,która się do mnie uśmiechała i prawie słyszałam jak mówi do mnie >>zjedz mnie no zjedz ;) mam tylko 110kalorii <<
uff ale w ostatniej chwili zatrzasnełam drzwiczki i...właczyłam sobie trening!!!!
czyż nie jestem wielkaaaaa?

11 stycznia 2014 , Komentarze (4)

i to nie tylko nadmiar jedzenia...
ale nie o tym chciałam tak do końca,chciałam napisać o tym kiedy ten nadmiar jedzenia się u mnie objawił.a objawił się mniej więcej półtora roku temu kiedy rozstałam się po 15latach związku z moim partnerem ;(
taaak wtedy pomyślałam,że nie warto było tak się oszczędzać w nadmiarze jedzenia/pyszności ,słodkości i tego wszystkiego na co się miało ochotę /aby być szczupłą i podobać się facetowi,bo i tak znajdzie sobie inną czy będziesz chuda czy gruba...jakie to ma znaczenie?
Ale teraz przyszedł taki moment,że chcę dobrze się czuć i dobrze wyglądać ale nie dla faceta ani nikogo innego ale dla siebie właśnie dla siebie!!!

10 stycznia 2014 , Komentarze (1)

...trochę się martwię,że nie wytrzymam a bardzo bym chciała,moja młodsza córka ma w tym roku komunię św.i jakby nie patrzeć chciałabym wygłądać dobrze w sukience,która wisi w szafie i miałam ją tylko raz na sobie ;(

10 stycznia 2014 , Skomentuj

Zaczełam dietę od wczoraj ;)  przytyło mi się i to sporo 14kg ;( gdy weszłam na wagę nie wierzyłam własnym oczom...porażka!