Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dam.rade.1958

kobieta, 66 lat, Warszawa

158 cm, 72.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: moj cel to 65-70 kg do lata

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2012 , Skomentuj

Najgorsze jest to ze ja nie mam za bardzo apetytu, i chyba w tkwi mój problem ze mam za mało kalorii i wszystko co zjem to się odkłada...
na obiad ryba,piekłam w piekarniku. nie dałam rady zjeść całej.

6 lutego 2012 , Komentarze (2)

Budzik mnie dziś zaskoczył  ale zdążyłam, szybkie śniadanko,


 toaleta i do autobusu.
Potem w pracy drugie śniadanko

5 lutego 2012 , Komentarze (4)

Dziękuje za wszystkie mile wpisy...tez chciałabym wrócić do poprzedniej figury i mam nadzieje ze tak się stanie . kilogramy przyszły nie wiadomo kiedy, kiedyś śmiałam się z sąsiadki mojej teściowej która mówiła ze; tyje od wody, wiec ja tez teraz tyje od wody...

5 lutego 2012 , Komentarze (3)

Śniadanko najpóźniej ok godz po przebudzeniu,odzywka proteinowa, podobno tak trzeba , potem pojechałam do sauny ( autobusem , bo auto odmówiło  współpracy ) czuje się rewelacyjnie, na zewnątrz  minus 16 ja w basenie i czuje się fantastycznie. Teraz drugie śniadanko; 2 jaja na twardo, kawałek gotowanego kurczęcia , pomidor i ogórek. Waga stoi w miejscu :(

4 lutego 2012 , Komentarze (9)

Skonczylam  53 lata, wazę ponad 80 kg, właściwie bardziej zbliżam się do 90 ...
Nigdy tyle nie ważyłam, nawet będąc w ciąży. Do 50-siatki wyglądałam tak;
a teraz wyglądam tak;