Pamiętnik odchudzania użytkownika:
francescaa

kobieta, 40 lat,

172 cm, 115.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 czerwca 2012 , Komentarze (1)


Jestem w szoku że tyle zleciało!!!
Dostałam od pierwszego nową prace, a wiadomo jak to w pracy , nowi ludzie, obowiązki, jestem mega zestresowana, ściśnięty mam żołądek, prawi nic nie jem
Ale wiem że to długo nie potrawa, jak emocje opadną to zjem konia z kopytami, znam swój organizm i czekam na ten moment;(( ......biedny konik.....

1 czerwca 2012 , Komentarze (1)


Leci w dól, cieszy serducho
Wiem,że niedługo takie tempo spadku się skończy... ale teraz jestem happy.

25 maja 2012 , Komentarze (3)


Jak się ciesze, w końcu waga spadkowa jest ciepło inaczej funkcjonuje, więcej ruchu na świeżym powietrzu, a przede wszystkim rower. mam "takieś siakieś" postanowienie

18 maja 2012 , Skomentuj


Ach te moje skoki wagi, chciałabym aby już kilogramy leciały w dół.

11 maja 2012 , Skomentuj


Cały czas w kleszczach przeklętych dziewiątek:-(
Ale nic dziwnego , w tym tygodniu jadłam za 5 osób.

4 maja 2012 , Komentarze (3)



Zaczęłam jeździć na rowerze, posiłków nie zmniejszyłam, jem tyle co zawsze,za to więcej mam ruchu.

20 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

100g, ale i tak się ciesze, nadal za dużo jem, ale więcej się ruszam, jak w końcu zima się skończy, to zacznę jeździć na rowerku.

13 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Doopa blada, waga 94 kg, pogrążam się w czeluściach tłuszczu, dobiłam do dna.