sobota minela
niedziela przywitała mnie piekna waga
96,9kg
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (20)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 11127 |
Komentarzy: | 128 |
Założony: | 23 kwietnia 2012 |
Ostatni wpis: | 26 kwietnia 2014 |
kobieta, 46 lat, Łódź
174 cm, 90.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
dzień 10 (czw) & dzień 11 (pt)
specjalnie nie grzesze...
ale trudno na zdupiu przy poznym wstawaniu upchnac 5 posilkow
wczoraj zjadlam 2 lody=5posilek
dzis udalo mi sie i śniadanko i 2sniadanko...
w pt oficjalne wazenie i sie boje
bo ja malo sie ruszam ale tutaj to juz wogole mam wrazenie ze zamarlam w bezruchu
wieś...ale chociaz ptaszki pieknie spiewaja ;-)))
za oknem piekna pogoda
i moje nastawienie tez jest sloneczne
waga 97,0 przebijala sie lekko na 96,8 i 96,9 zeby ostatecznie powitac dawno nie widziane i wyczekane 97,0 równiutko ;-)))
pięknie
po wczorajszym wskazaniu wagi (porannym)
dzis lepiej ale bez rewelacji
97,5kg
troszke cieszy - w stosunku do 97,9
ale wciaz smuci - w stosunku 97,3 ...
nie poddaje sie walcze dalej
choc bez nadmiernej ekscytacji
********************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************
guzik z pentelka warty!!!
jakos mi nie tak
caly dzien wszystko mi nie pasuje
sloneczko swiecie a ja marudze
czyzby zalamanie diety???
jakis kryzys mini mini na pewno
do maca mnie ciagnie
ale juz na pizze i czekolade nie
ufff
wiem ze musze i powinnam i chce schudnac ale czemu nie da sie tego zrobic bez mojego udzialu ?!?!
szkoda wielka ze sie nie da....
nie wiem co mam pisac
?!?
dzien zaczety dietetycznie
zapowiada sie piekna pogoda
musze pocwiczyc
i zebrac sie do pracy
a mi sie nie chce...
jakos mi nawet nawet idzie ;-)))
musze jeszcze wieczorem pocwiczyc zadany trening..