Jak zacząć biegać ??? :)
Chciałabym , ale nigdy nie biegałam ... tzn. jak zacząć ??? Czy od spacerów? Na rowerze mam forme dość dość ... ale idzie zima :( i co wtedy ? Zauważyłam że jak tylko przestaje jezdzić na rowerze to waga stoi :/ teraz tydzień nie jezdziłam :/ ale dziś wziełam dupe w troki i pojechałam ... :) nie było źle :) ale przydałoby sie zacząć biegać , po śniegu nawet można także napiszcie mi coś o bieganiu ... pliss ( schudłam 13 kg - jeszcze 7 i będzie git ! ) :D
63,5 cosi ruszyło po 2 tygodniach ... :)))
Jezu jestem na półmetku , a ciężej mi jak na początku ... :// tzn. jedzenie - ok . ale nie chce mi się ćwiczyc i mój rower dalej stoi :( ale za to chodziłam ten tydzień codziennie na grzyby po 5-6 godzin to myślę że temu ruszyło :)) i to nie po prostym lesie , tylko w chochołowską chodziłam , a tam takie brzyski że masakra , bardzo stromo :) dziś ide na próbę do nowej pracy , uwidzimy ... :)) miłego dnia dziewuszki :))
Prawdziweczki ruszyły !!! :)))
Byłam dziś na grzybach :)) wreszcie ruszyły !!! Koło 50ciu prawdziwków znależliśmy z moim Karolkiem :)) cieszę się baaaardzo !!! A u Was jak tam są grzybki ??? Wrzucam zdjęcie specjalnie dla Was :))
Potrzebuje mocnego kooooppppaaa !!!!
Nie jezdze na rowerze już ponad tydzień ... :((( rozleniwiłam się tak konkretnie :// Waga stoi - 64,6 65 tak się wacha ... Dietę trzymam , ale wczoraj i przedwczoraj pozwoliłam sobie za dużo , przedwczoraj po kolacji pojechałam z moim Karolem na zapiekanke do "fast fooda" :(( a wczoraj na kolacje zjadłam lody tradycyjne za 9 zł !!! Język mi zamarzł , ale były pyszne !!! :/// Czemu nie możemy jeść tyle ile chcemy ??? :(((( Zmotywujcie mnie plissss - jestem na półmetku , nie chciałabym tego zaprzepaścić !!! :((( pozdrawiam i trzymam kciuki za Was moje lasencje !!! :)))
Jestem na półmetku !!! 80dzień :)))
10 kg poszło !!! Jeszcze 10 ... :) Wczoraj jak przyjechaliśmy z moim do teściów , to teściowa mi powiedziala - " ale laska!!! " Jezu jak to cieszy ... :))) jedno słowo , a potrafi ucieszyć człowieka :) Może ja tego nie widzę , ale już parę osób mi powiedziało , że widać że schudłam ... :))) kochany rower !!! :)) Teraz wakacje to napewno zrzucę więcej , nie chce sie tak jeść jak upały i wody sie więcej pije ... bedzie dobrze !!! :)))
Zimno , wieje , pada ... czerwiec !!! :///
3 dni nie byłam na rowerku ... :((( zas sie zastoje :(( dzis 66,4 a bylo 65,5 kurcze prawie kilo przytylam ... skacze ta waga jak pojebana !!! Nie chce mi sie dzis nic :/// lece do pracy , moze popoludniu poprawi sie pogoda ???
Zaś stoi ... :/// pierogi ??? :))
Jest 66,5 ... hmmm.. :// Jezdze na rowerku teraz codziennie , ale ... 3 dni pod rząd jadłam pierogi na obiad , chyba one mnie trzymają :// jak jechałam na zupach to leciało . Koniec z pierogami !!! No dobra - raz w tygodniu :) tak je lubię !! :) Uwidzimy co dalej ... jeszcze kilo i będzie 10 !!! Półmetek :) A jeśli chodzi o rower to teraz robię same długie trasy i już się nie męczę , muszę zwiększyć dystans , albo pedałować szybciej :) Tak żeby się dopocić , bo o to chodzi ... :)) miłego dzionka lasencje !!! :))
Już nie widzę grubej baby jak oglądam wystawy ...
:)))
Też tak macie , że jak idziecie koło wystaw to sie gapicie na swoją sylwetke ...???? :)) Ja tak mam , chyba to normalne co ? :) Cieszę się , bo prawie jestem na półmetku :) jeszcze kilogram i będzie 10 kg zrzucone !!! :))) Juuuupiiiiii !!! Na golasa to jeszcze dobrze nie wygląda , ale... w obcisłych dzinsach i koszulce jest lala ! :)) Żałuję trochę że tak póżno to zaczełam , ale - LEPIEJ PÓŻNO NIŻ WCALE !!! Wziełam się za siebie na całego , ja im pokaże ! :) Mój nastrój już lepszy jak ostatnio , za dużo sie we mnie nazbierało ... :// ale już jest git ! :)) Dam rady - jo byk nie dała ??? :)) Byłam na rowerku mimo deszczu :)
66,6 diabelska liczba ... :)))
Wkoncu cosi rusyło... 66,6 :)))) !!!! Happy !!! Przez te upały piję dużo więcej wody :)) i dobrze , niech będzie fajnie :) Dość się napadało ...Na rowerku jeżdzę z rana , bo pote dusno :)) Tak mi się chce lodów .... :/// w któryś dzień zjem sobie jako 2 śniadanie :)) Miłego dnia dziewczyny :)))
Czego słuchacie na rowerze ??? :))
Bo chyba słuchacie??? Napiszcie dziewczyny .. tak z ciekawości :)) Ja słucham offspringa, big cyca i takie moje nuty do tańca też fajne . Powiem Wam że lepiej mi się jezdzi teraz samej , niż z kimś . Słuchawki w uszy i łogień ... !!! Cieszę sie że nie pada - WKOŃCU !!!! Jutro długa trasa bo jadę sama :)))