Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (78)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 35217 |
Komentarzy: | 187 |
Założony: | 16 lipca 2012 |
Ostatni wpis: | 31 lipca 2017 |
kobieta, 32 lat, Poznań
160 cm, 70.00 kg więcej o mnie
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 0 kcal
Moja aktywność - spaliłam 263 kcal
Moja aktywność - spaliłam -1802 kcal
W piątek minie równy miesiąc jak zaczęłam ćwiczyć. ! W sumie co to za ćwiczenia jak tylko robię brzuszki i przysiady (chociaż na początek zawsze coś) efektów też na razie nie widać trzeba czekać . Co do diety hmm staram się jeść 5 posiłków dziennie ale przy 3 miesięcznym dziecku nie kiedy jest się tylko na samym śniadaniu albo obiedzie, chociaż nie mam co narzekać na Gabi bo jest na prawdę grzecznym dzieckiem :)
3 lata !!!! 3 długie lata tyle czasu mnie tu nie było. ;(
Mam nadzieję że teraz tu zostanę na zawsze. !
Moja walka z kilogramami nadal trwa, chce żeby moje marzenie o wadzę w końcu się spełniło chce żeby to stało się rzeczywistością ! Ale największym marzeniem było zostać mamą i to było najważniejsze. Starania o maleństwo trwały 4 lata najdłuższe 4 lata w moim życiu. ! Wiadomo nie obyło się bez lekarzy suplementacji mnie jak i męża aż w końcu zrezygnowałam odpisałam powiedziałam sobie co ma być to będzie i się stało. ! Chociaż na początku nie podejrzewałam że jestem w ciąży wybrałam się na rutynową wizytę u ginekologa kiedy mnie badał spojrzał się na mnie i powiedział mi o ciąży omal nie zemdlałam z wrażenia :) I tak moje marzenie się spełniło i moje szczęście ma już prawie 3 miesiące. <3 :*
Zaszłam w ciążę z wagą 84 kg przytyłam w niej 20 kg tydzień po porodzie wróciłam do wagi sprzed ciąży ale niestety 2 kg przytyłam i już jest 86 kg !!! :(
Od 3 tygodni ćwiczę staram się mniej jeść dużo pić a waga ta sama. :( nie wiem co robić żeby ruszyło...
I znowu cały dzień w dupe :|
Nie dość że pogoda mnie dobija to jeszcze @ cały dzień w dupe :-/
Dzisiaj I Śniadanie kawa i 1 parówka i skibka chleba z masłem.
Na obiad mam mięso i ziemniaki..
Na podwieczorek mam loda z sorbetrm jagodowym ;)
A kolacja hmm jeszcze nie wiem ;)
Waga cały czas ta sama nie zmieniła się :)
Nie na widzę takiej pogody. ! Buu :|
Dietę trzymam posiłki takie jak w poprzednich wpisach gorzej z ćwiczeniami tak fatalnie się czuję że masakra Mój P non stop mnie faszeruje tabletkami aż się rzygać chcę ale czego się nie robi by druga połówka poczuła się lepiej :D
Wagę cały czas trzymam 81.5 momentami jest 81 ;);)
Mam nadzieję że dojdę do siebie jak najprędzej i zacznę jeździć na moim rowerku bo już 2cm kurzu na nim jest ;)
Beznadziejna ta pogoda ja chcę ciepełko słoneczko :D
A jak tam u Was Kociaki. ?