Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

co mnie skłoniło do odchudzania he hehe :) moja waga:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19116
Komentarzy: 268
Założony: 17 lipca 2012
Ostatni wpis: 30 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dagmara098

kobieta, 35 lat, Warzęgowo

172 cm, 80.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 marca 2014 , Skomentuj

waga ani drgnie choc na 2 tyg odrzucilam wegle :( ubylo moze kilo od stycznia 4 kg troche malo niestety choc wiem czemu malo ruchu cwiczen prawie zero tylko zabawa z dzieckiem sprzatanie gotowanie itd... (kazda mama wie o co chodzi)

W styczniu robilam pomiar zapisalam w zeszycie i bardzo dobrze zrobilam bo dzis rano wpadlam na pomysl zeby porownac i z calego ciala -35 cm !!!

Fajnie tylko 8 cm ubylo mi z biustu:( ale przynajmniej mam motywacje zeby wytrzymac w postanowiemiu moze do wakacji ubedzie nastepne 30cm;)

23 stycznia 2014 , Komentarze (3)

wreszcie sie ogarnelam i po glodowkach moich durnych na których w 2 tygodnie chudlam po 5 kg zaczelam madrzej jeść. 
kilogramy powracaly a ja bylam zalamana i tsk od 2 lat glupia bylam nie da sie szybko schudnac no chyba , ze na chwile.
niby to wiedzialam ale myslalam , ze musze czuc glod.
oswiecilo mnie zalozenie zeszyciku w ktorym pisze co i ile jem i pije przez caly dzien i okazalo sie ze gdy robilam to niby moje odchudzanie to jadlam po 600 fo 1000 kcal nawet o tym nie wiedzialam nic dziwnego ze wieczorem mialam ataki glodu jadlam potem wyrzuty sumienia i konczenie diety bo ciezko bylo no nic dziwnego , ze tak sie dzialo
no ale coz czlowiek sie uczy na bledach moze waga wolniej leci ale przynajmniej latwo wytrzymac.
waga okolo tyg temu 77.7 dzisiaj rano 75.2 xawsze cos .

12 grudnia 2013 , Komentarze (3)

od ponad roku moja waga wacha sie miedzy 70 o 76 chundne 5 kg potem raz lamie diete a jak juz raz zlamalam to co mi tam masakra poprostu
czuje sie okropnie
czemu mi sie nie udaje?
wiem wiem moja wina tylko narzekam a nic nie robie nie moge znalesc motywacji .
najbardziej to chciala bym miec jakas kolezanke i razem z nia sie odchudzac tak razniej ale niestety nie mam.
okropne wyrzuty sumienia mam jak jem ale i tak to robie nawet myslalam o wymiotowaniu ale nie chce tego robic ale to wyrzuty sumienia mnie wykoncza . nie wiem naprawde nie wiem co jest ze mna nie tak....

17 października 2013 , Komentarze (3)

wagę miałam rozładowaną wczoraj kupiłam baterię  rano sie zwazylam i 72 kg! moze wolno ale spada 
poza tym mialam kilka maleńkich grzeszków jestem dobrej myśli coraz blizej 6 tki z przodu a to juz bedzie ślicznie wygladalo .
bylam na kawce u ciotki i tez zauwazyla ze schudlam moze ja tego nie widze ale cos poszlo .
aga noi jeszcze jedna super wiadomosc spodnie 42 robia sie luzne a 44 spadaja:)

2 października 2013 , Komentarze (2)

Masakra cały dzien wczorajszy chciało mi się jeść i co najgorsze jadlam :(
Popoludniu tak mi sie chciało czekolady ze mąż mi po nia poszedl do sklepu :)
Ale no nic trudno jeden dzień chyba  nie pograzy moich starań 
Ale dzisiaj juz sniadanko lekkie i oby tak dalej.
Wczoraj myslalsm nad tym ze jak odchudzalam sie jako 18 stolatka to ta waga sobie fajnie szybciutko leciala w dol a teraz to naprawde ciezko nie wiem czy to przez ciaze czy juz stara jestem (mam 25 lat)
Nawet myflalam zeby do lekarza isc tylko nie wiem czy taki rodzinny by pomogl czy tylko zarawcalabym mu glowe no nic bede probowala moze jednak sie uda

26 września 2013 , Komentarze (2)

No nie ma ź le diete trzymam nic smazonego nie jadlam od 7dmego waga dzisiaj pokazala 73, 5 czyli prawie 5kg poszlo pewnie woda sama ale zawsze cos przynajmniej lepiej wyglada i tak nie przeraza:) coraz blizej 6stki z przodu tylko malo ruchu pogoda taka niezbyt maly ma katar wiec spacer odpada ale dam rade 
Ogladam sobie teraz fat killers i stwierdzam ze ja mam maly oroblem:)

18 września 2013 , Komentarze (3)

Ostatni moj wpis  był 7dmego czyli 10 dni temu moja waga wskazywala wtedy 78kg dzis rano bylo 74.9 czyli cos sie dzieje oby tak dalej niby nic ale zalozylam dżinsy ktore strasznie mnie uwieraly i przestaly!!!:)
Niby 3 kg ale z obwodów cos chyba poszlo a nie mierzylam sie bo centymetr mi sie gdzies zgubił
Jak ja sie ciesze :)

7 września 2013 , Komentarze (3)

Nie wiem który to raz ale zaczynam walke od nowa
Chciałam sie poodchudzac na kopenhaskiej ale to moze poziej:) rozpoczynam od zmiany przyzwyczajeń miesko gotowane duzo warzyw i duze ograniczenie węglowodanów czyli zegnaj moj ulubiony makoroniku . Az dziwne bo az sie cieszę nic czuje sie jak by to była kara.
Oby tym razem sie udało:)


Wiem wszyscy odradzaja kopenhaska no  nic takich szybkich efektow nie daje :) 
Moj jadłospis z dzisiaj :
4 lyzki zupy pomidorowej 
Pierś z kurczaka gotowana z warzywami
2 parówki z musztardą
Aha no i 1 racuszek:)
Chyba nie było tak ź le


21 marca 2013 , Komentarze (7)

Jestem nienormalna  zrobilam wczoraj chlopakowi awanture se jestem gruba.....

Masakra mormalnie przeciez to mie jego wina ale musialam sie na kims wyrzyc jakis pms mam :)
Co w sumie wyszlo mi troche na dobre bo zobowiazal sie szybciej zrobic remont kuchni zebym wreszcie ja miala denerwuje mnie to ze musze jesc co mi kaza nigdy tak nie schudne! Musialabym sie glodzic a tego nie chce i w sumie sensu nie ma . Chce miec wlasna kuvhnie i sama sobie gotowac rozne pyszne rzeczy 
Jeszcze jedno sobie uswiadomilam dzis ze raczej do slubu nie uda mi sie zbyt duzo schudnac bo to juz bo to juz za 2, 5 miesaca....

20 marca 2013 , Komentarze (1)

Myslalam o jakis tabletkach ktore by mi pomogly mam na mysli te ktore sa w tytule czytałam troche na forum ale opinie sa rozne nawet bardzo rozne noi cena nie za ciekawa . Waga stanela w miejscu no ale nie ma sie co dziwic jak czlowiek ciagle siedzi w domu . Od lata schudlam tylko 4 kg potrzebuje wspomagania chcialam sie zapytac lekarza czy nie dal by mi recepty na wyzej wymieniony lek ale nie che wyjsc na idiotke bo to leki dla otylych.... w te wszystkie suplementy to niezbyt wierze . Czekam na to cieplo ktore mialo byc od tego weekendu no ale niestety chyba sie przeliczyalam bo sniegu nasypalo wiec dlugie spacery odpadaja zaczne chyba biegac po pokoju he he he