Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1608
Komentarzy: 10
Założony: 12 lipca 2012
Ostatni wpis: 15 października 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska240

kobieta, 41 lat, Rudnik Nad Sanem

160 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Schudne do wakacji !!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 października 2018 , Komentarze (3)

Dzisiaj kolejne 30 minut treningu , na śniadanie owsianka , kawa i do przodu. Gdzieś wczoraj wyczytałam, że owsiankę powinno się jeść na kolację no i zjadłam cały talerz na noc, ale to była głupota .. w internecie różne farmazony piszą i najlepiej to samego siebie jednak słuchać . 

14 października 2018 , Skomentuj

Do przodu ... Niby narazie waga stoi w miejscu, ale wiem , że tak zawsze jest na początku albo po długiej przerwie . Ćwiczę , moze nie regularnie, ale jednak :) teraz już się nie poddam , no chyba, że maszyna sie popsuje . Jednak czy mi się chce czy nie to wskakuje na orbiego i chociaż pół godziny dziennie wyrabiam. A u was dziewczyny jak ???

P.S. zmieniłam równiez to co jem i wiecie co ??? Gdybym wcześniej wiedziała , że owsianka jest taka smaczna .... Poezja serio ;) 

20 września 2018 , Komentarze (7)

Ok ... Dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu zaczynam od nowa ... Nie było mnie tu baaaardzo długo ... Zmieniło się wiele , ale najbardziej moja waga. Kiedyś zaczynałam tutaj z max 86, dzisiaj natomiast moja waga wynosi aż 92 kg przy wzroście 159 cm. Tragedia. Wczoraj złożyłam mój drugi osobisty orbitrek. Poprzedni firmy Kettler niestety musiałam sprzedać że względu na przeprowadzkę, dzisiaj posiadam orbitreka firmy Hammer. No zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie zamierzam już sprzedawać, ponieważ przy tej maszynie naprawdę można zgubić wiele zbędnych kilogramów. Jestem już po 20 minutowym treningu i powiem szczerze, że czuje motywację , bo to jednak najważniejsze. Ok ... A więc czeka mnie wiele wysiłku i wyrzeczeń. Trzymajcie kciuki!!!