Nie mam pojęcia co ja widziałam w tej tunice, że ją kupiłam aa chyba już wiem mama płaciła
i znowu wygląda na to, że nie mam się w co ubrać na jutro
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (24)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 9538 |
Komentarzy: | 90 |
Założony: | 13 sierpnia 2012 |
Ostatni wpis: | 20 sierpnia 2017 |
kobieta, 32 lat, Szczecin
172 cm, 77.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Nie mam pojęcia co ja widziałam w tej tunice, że ją kupiłam aa chyba już wiem mama płaciła
i znowu wygląda na to, że nie mam się w co ubrać na jutro
Małgorzata trzyma się w swoim postanowieniu i nie żreeeee tyle jak wcześniej !
w piątek zamierzam się dobrze bawić! Norbi, Red Lips i Donatan&Cleo ! Będzie moc w sobotę gril jedna kiełbaska czy kawałek karkówki mi nie zaszkodzi !
aaaa i spacer z pracy do domu 2,5 km :)
Takiego syfu jak dziś w domu to już dawno nie miałam! zachciało się administracji w 20 letnim bloku wymieniać piony! brak słów. cały dzień przesiedziałam w domu nic nie można było zrobić a jak w końcu wyszli o 17 i chciałam iść na kijki to zrobiła się burza i pada do teraz
w niedziele nie wczoraj nie dziś też nie jutro idę nawet w ulewę ot!
Małgorzata w prezencie za idealnie zdaną sesje dostała od swojego chłopaka buty do biegania i kijki! O zgrozo! Ależ on musi mnie kochać! Wygania mnie teraz z domu i przez godzinę mam nie wracać dobrze, że tak blisko mam las i inne polany po których mogę pośmigać bo po chodnikach nie chodzi mi się tak dobrze szczerze ? to nawet to polubiłam! Aby bardziej się motywować wykupię w końcu Internet w telefonie i zacznę korzystać z tej niby super ekstra aplikacji Endemondo, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Na dodatek unikam od 2 tygodni pieczywa a w pracy jem jogurt naturalny z jakimś płatkami.
Może w końcu mi się uda pozbyć się 8 z przodu a jak nie będzie już 7 to zacznę fruwać a w szafie czeka na mnie takie cudeńko...
w rzeczywistości jeszcze fajniejszy i bardziej żółty!
Zapuściłam się strasznie 83 kg to jest jakiś mój osobisty dramat
Wiem, że muszę schudnąć ale nie mam motywacji za grosz mój chłopak powiedział, że staje się coraz mniej atrakcyjna więc to już najwyższy czas aby zabrać się za siebie. Ma mnie zmotywować jakoś bo ja bez dobrej motywacji nic nie osiągnę może w końcu zmotywuje mnie oświadczynami no oby!
W sobotę idę pierwszy raz w życiu na siłownie i trochę się obawiam. Ale dam radę! Kto jak nie ja!