Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hmmm... Co mnie skłoniło? Ciągłe patrzenie w lustro i wzdychanie, tu oponka to fałdka nic nie pasuje gdy otwieram drzwi od szafy. Niska samo ocena która prawie doprowadziła mnie do depresji. Zainteresowania: chyba tu nie ma dużego problemu bo gdy dobrze się czujesz we własnym ciele przychodzi dużo dobrych rzeczy którymi chciała bym się zainteresować. Lubię czytać, trochę potańczyć, wyjść ze znajomymi do kina czy pojechać nad morze i popływać.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4045
Komentarzy: 34
Założony: 26 lipca 2013
Ostatni wpis: 13 września 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agnieszka13121986

kobieta, 37 lat,

172 cm, 69.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 września 2013 , Komentarze (1)

https://app.vitalia.pl/ pozostalomi5.7kg i moj sukces jest

3 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Jak naprawdę wyglądają ?perfekcyjne nogi i pośladki?? Jeśli zadasz to pytanie na siłowni pełnej kobiet, otrzymasz mnóstwo różnych odpowiedzi, zależnie od preferencji: szczupłe nogi... jędrne nogi... długie nogi... zaokrąglone pośladki... mały tyłek... itp. Okey, możliwe, że nie da się wyznaczyć uniwersalnej definicji, lecz jest jeden sposób byś TY osiągnęła perfekcyjne nogi i pośladki: Wziąć się do pracy i zmaksymalizować swój potencjał!























Przysiady pulsacyjne z hantlą

W tym ćwiczeniu zakres ruchu ograniczony jest do dolnej połowy tradycyjnego przysiadu, utrzymując pośladki w stałym napięciu. To ćwiczenie doskonale sprawdza się jako finiszer treningu nóg, dając twoim pośladkom trening, jakiego dawno nie widziały.

Jak wykonać ćwiczenie

1. Umieść stopy w pozycji jak do przysiadu w szerokim rozkroku, palce stóp niech wskazują na zewnątrz.
2. Podnieś hantlę i trzymaj ją dwiema rękami pomiędzy nogami.
3. Utrzymując wyprostowany tułów i napięty brzuch, obniż tułów do dolnej pozycji głębokiego przysiadu.
4. Gdy osiągniesz dolną pozycję, uaktywnij pośladki i oprzyj ciężar ciała na piętach. W szybkim, stałym tempie unoś ciało i opuszczaj o kilkanaście centymetrów (ruchem pulsacyjnym). Pamiętaj by ciężar ciała opierać na piętach.

Wykonaj 4 serie po 20-25 powtórzeń

Wskazówki

  • Mimo dużej liczby powtórzeń, nie bój się użyć większego obciążenia. W zależności od twojego poziomu zainteresowania, zakres 6 ? 22kg powinien być w porządku. Staraj się użyć obciążenia, które będzie wyzwaniem, lecz nie będzie zbytnio obciążać stawów.
  • Nie pozwól by ramiona odsunęły się od ciała. Łatwo do tego dopuścić trzymając ciężką hantlę w najgłębszej pozycji przysiadu. Trzymaj korpus prosty i ciężar ciała oparty na piętach, a ręce będą ułożone wzdłuż ciała, jak powinny


2 sierpnia 2013 , Komentarze (1)


JA DZIŚ BYŁAM PIERWSZY RAZ, SUPER SPRAWA, JEŚLI LUBICIE TANIEC

29 lipca 2013 , Komentarze (4)

Czy może ktoś z was potrafi mi coś wytłumaczyć. Jem mniej, zdrowiej, ćwiczę, piję dużo wody i dlaczego gdy dziś stanęłam na wage miałam trzy kilo wiecej niz tydzien temu. Pozdrawiam

29 lipca 2013 , Komentarze (3)

Ok . Czas na siłownię, Idę się za was wypocić

29 lipca 2013 , Komentarze (2)


KAWA ZDZISŁAWA / KUBATÓWKA

Składniki:
(Dla miłośników przepisów wg Pięciu Przemian w nawiasach podane są smaki wg PP)
G = Gorzki
Sł = Słodki
Sn ? Słony
K = Kwaśny
O = Ostry

-         kawa mielona /G/

-         kakao ciemne /G/

-         imbir świeży lub ewentualnie mielony /O/

-         kardamon (najlepiej w ziarnkach) /O/

-         cynamon /O/Sł/

-         goździki /O/

-         może być też wanilia /Sł/ lub chilli /O/

Kawa ? Koniecznie dobrej jakości. Najlepiej 100% Arabica, moja ukochana.

Imbir ? tu są dwie opcje. Najlepiej świeży. Obrać i zgnieść między łyżeczkami. Ja wybrałam opcję zgniatania go praską do czosnku, bo nie miałam tyle siły, żeby go gnieść łyżeczkami. I taki imbir wrzucamy do podgrzanych kubków / filiżanek i zalewamy gotową kawą. Jeśli imbir mamy mielony z paczki to wtedy wsypujemy go do garnka razem w pozostałymi składnikami

Kardamon ? można kupić mielony w markecie, ale to nie ma zapachu, więc polecam kupić w ziarnkach (jest w każdym sklepie ekologicznym), rozłupać i te czarne małe nasionka zgnieść między dwiema łyżeczkami lub utłuc moździerzem. Ja używam około 7-10 tych małych czarnych ziarenek na jedną filiżankę kawy.

Wanilia ? ostatnimi czasy uwielbiam tę kawę z ekstraktem waniliowym. (Dwie laski wanilii przekrawamy wzdłuż, ale nie do końca. Tak, żeby utworzyło V. Wkładamy do buteleczki. Zalewamy to 250 ml wódki i odstawiamy na dwa miesiące). Rewelacyjny dodatek do ciast, kremów i naszej kawy. Do kawy dodaję ok. 1 łyżeczki tego ekstraktu.

Cynamon ? nie wszyscy są miłośnikami tej przyprawy, więc jak ktoś nie lubi swobodnie może ten składnik ominąć.

Przygotowanie

Do garnka wlewamy tyle kubków / filiżanek zimnej wody ile kaw chcemy przygotować plus trochę wody ?dla garnka? czyli, żeby fusy miały gdzie zostać. (Na dwie kawy dolewam około pół kubka wody dodatkowo).

Kawę mieloną ? ilość wedle upodobań ? sypiemy do garnka. Tak jakbyśmy ?siali?, czyli nie kluchę do garnka tylko rozsypać po powierzchni. Następnie w ten sam sposób sypiemy kakao (około płaskiej łyżeczki na każdy kubek, ale tutaj ilość też wg naszych upodobań). Na to cynamon, 2-4 goździki, kardamon i imbir (jeśli mielony). NIE MIESZAĆ!!!!!!!

Zagotować. Jak zacznie bąblować to od razu wyłączamy. Trzeba uważać, żeby nie wykipiało. Po wyłączeniu należy zakręcić garnkiem i odstawić go na moment żeby fusy opadły. Wlewamy do ogrzanych kubków / filiżanek. Jak troszkę ostygnie (do ok. 60 stopni)  można do smaku posłodzić miodem. (Nie od razu gorące bo ?zabijamy? dobroczynne działanie miodu).

Wydaje się, że to mnóstwo roboty, ale wcale tak nie jest. Po 2-3 razach zobaczysz, że pójdzie błyskawicznie. :)
Poza tym myślę, że ta kawa jest warta tego zachodu, bo tak jak z wszystkim co dobre ? ?Nie musi być łatwo, musi być warto?.

29 lipca 2013 , Komentarze (5)

Czy wiecie, że Algi morskie robią zawrotną karierę, nie tylko w dietetyce, ale również w kosmetyce i medycynie.
Dietetyka uznaje obecnie morszczyny za najwartościowszy pokarm roślinny występujący na naszej planecie.
Morszczyny zawiera dużo żelaza można by powiedzieć, że więcej niż wołowina, dziesięciokrotnie więcej wapnia niż mleko, dużo białka, witaminy C i wiele składników odżywczych jak m.in.:
Witaminy z grupy: A,B, C, E, K
Węglowodany, błonnik
Większość aminokwasów, w tym budulcowe dla białek i oddziałujące na centralny układ nerwowy
Polifenole, karoten
Fitosterole
Fikoerytrynę – barwnik zapobiegający fotostarzeniu
Flawonoidy
Enzymy, które wspomagają przyswajanie białek (oksydoreduktazę, izomerazę, transferazę, hydrolazę, ligazę)
Koenzym Q10 – antyoksydant, który występuje w algach w niewielkiej ilości.
 
Krasnorosty posiadają niezwykłą zdolność gromadzenia w sobie wszystkich mikroelementów, minerałów, pierwiastków śladowych, jakie zawiera woda morska.
A teraz trochę o dobroczynnym działaniu zdrowotnym alg morskich.
Dla osób, które walczą z nadwagą zaleca się algi ze względu, na to, że przyśpieszają przemianę materii i powodują rozpad tłuszczów.
Przeciwdziałają również zaparciom
Obniżają poziom cholesterolu
Zwiększają odporność
Redukują działanie wolnych rodników
Poprawiają krążenie i wspomagają działanie wolnych rodników
Zaleca się je przy leczeniu marskości wątroby, nowotworów, ze względu na dużą zawartość wapnia hamują postęp osteoporozy
Poprawiają wzrok
Działanie alg morskich w kosmetyce i dermatologii:
Stosowane są na alergie skórne
Wzmacniają włosy
Odbudowują skórę zwiotczałą podczas odchudzania
Oczyszczają skórę z przebarwień
Stosowane przy grzybicy palców i paznokci
Poprawiają ukrwienie skóry
Stosowne do cery z łojotokiem
Uelastyczniają skróę.

28 lipca 2013 , Komentarze (4)

Herbata yerba mate, czyli napar z wiecznie zielonego krzewu „rozjaśnia umysł i pobudza ciało”. Znany jest od setek lat. Pobudza tak, jak kawa, ale nie jest to efekt działania kofeiny, dlatego nie uzależnia. Przekonaj się sama.
Yerba mate to wysuszone, zmielone liście ostrokrzewu paragwajskiego. Nazwa pochodzi od przekształconego łacińskiego słowa herba - zioło i mati co w języku keczua oznacza tykwę, naczynie w którym parzy się zioło.
 
Herbata yerba mate ma właściwości: stymulujące, przeczyszczające, ściągające, moczopędne, napotne i przeciwgorączkowe. Podnosi odporność organizmu, pobudza trawienie, pobudza umysł, wzmagając koncentrację, oczyszcza krew i reguluje jej ciśnienie, obniża poziom cholesterolu, wpływa kojąco na układ nerwowy, przywraca blask włosom, opóźnia procesy starzenia się, niweluje zmęczenie, hamuje apetyt, wzmacnia organizm i zwalcza bezsenność.  
 
Zawiera większość witamin i soli mineralnych, duże ilości ksantyn (poza kofeiną także teobrominę i toefilinę) oraz przeciwutleniacze wykazujące właściwości antynowotworowe. Do gamy witamin i minerałów zawartych w herbacie yerba mate zaliczamy: witaminy A, C, E, B1, B2; karoten, kwas pantotenowy, biotynę oraz magnez, wapń, żelazo, sód, potas, mangan, krzem, fosforyty, siarkę, cynk, kwas chlorowodorowy, chlorofil, cholinę oraz inozyt. 
 
Napar pobudza tak jak kawa, ale nie jest to efekt działania kofeiny. Aktywna substancja w yerba mate, to mateina. Stymuluje układ nerwowy, ale odwrotnie niż kofeina i teina (znajdująca się w herbacie) - nie wywołuje przy tym uzależnienia.
 
Jedyne, nie do końca potwierdzone, przeciwwskazanie spożywania yerba mate, to choroba wrzodowa żołądka.