Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

FATTY-GOES-JOGGING. and dieting.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3784
Komentarzy: 28
Założony: 31 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 21 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
fattygoesjogging

kobieta, 33 lat,

156 cm, 68.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,7314,73,511,12489,3657,1393780891
Dodaj komentarz

1 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,4290,42,300,10938,2145,1393709754
Dodaj komentarz

28 lutego 2014 , Komentarze (4)

Ale nie czuję się z tym źle z kilku powodów:
- nie jadłam niczego słodkiego od tygodnia, 
- trzymałam dietę przez ten czas,
- ćwiczyłam z Mel B. i chodzę o wiele więcej (około 5km dziennie),
- nareszcie uwolniłam się ze słodyczowej pułapki; zawsze, gdy jadłam coś słodkiego czułam się spełniona, było to jak uzupełnienie normalnych posiłków, a wczoraj zjadłam je raczej dlatego, że od 6:00 do 23:00 biegałam jak głupia żeby pozałatwiać jakieś sprawy, a wszyscy znajomi częstowali... Już nawet idąc na zakupy nie kupuję niczego słodkiego, po prostu wyszło mi to z nawyku przez jeden krótki tydzień. Mam nadzieję, że zachowam ten nawyk na dłużej.

Raz na jakiś czas można zgrzeszyć, życie jest za krótkie żeby wiecznie liczyć kalorie i przełykać ślinę na widok czegoś ;) 

A teraz wracam do zdrowego jedzenia i wycisku z Mel B., ona to potrafi dać w kość! 

ZRZUCAJCIE JAK NAJWIĘCEJ! : *

25 lutego 2014, Skomentuj
aerobik,1386,33,235,2047,0,1393353952
Dodaj komentarz

25 lutego 2014, Skomentuj
krokomierz,3601,36,252,6376,1801,1393337982
Dodaj komentarz

23 lutego 2014, Skomentuj
aerobik,1426,34,240,2085,0,1393177528
Dodaj komentarz

22 lutego 2014, Skomentuj
krokomierz,4460,44,312,7148,2230,1393105692
Dodaj komentarz

20 lutego 2014, Skomentuj
krokomierz,3112,31,217,3170,1556,1392850800
Dodaj komentarz

15 lutego 2014 , Komentarze (9)


Schudłam 7 kg. Nigdy tyle nie schudłam. NIGDY
Należę do osób niskich, więc utratę tych kilku kilogramów widać od razu. Aż się miło robi, tyle miłych komentarzy od rodziny i znajomych~ Aż się chce walczyć więcej! 
Kiedy zaczynałam moja waga wynosiła 83kg, na dzień dzisiejszy  to 76kg. 

Wymiary początkowe:
szyja - 38cm
ręka - 40cm
biust - 114cm
talia - 92cm
biodra - 107cm
tyłek - 114cm
udo - 73 cm
łydka - 45cm

Obecne:
szyja - 36cm (-2cm)
ręka - 36cm (-4cm)
biust - 107cm (-7cm)
talia - 85cm (-7cm)
biodra - 102cm (-5cm)
tyłek - 110cm (-4cm)
udo - 67 cm (-6cm)
łydka - 44cm (-1cm)

Łącznie: - 36CM. 

Dużo, a to tylko 7kg. Dlatego jestem tym bardziej zadowolona. Z rozmiaru 42/44 na stabilną 40. 
Na urodziny w tamtym roku obiecałam sobie, że wcisnę się w rozmiar 38. Mam na to jeszcze dobre pół roku - UDA SIĘ!

Od dzisiaj (tak, OD DZISIAJ, nie od jutra, czy poniedziałku) kontynuuję walkę. Biegać nie będę, za zimno, ale zaczynam przyjaźń z Mel B i jej ciekawymi treningami. 

Trzymam za was wszystkich kciuki, obyśmy wszyscy stracili jak najwięcej!

14 września 2013 , Skomentuj

jako że jutro miną dwa miesiące od kiedy zaczęłam walkę z samą ze sobą postanowiłam nareszcie się zmierzyć i porównać WYMIARY.

15.07.2013
szyja - 38cm
ręka - 40cm
biust - 114cm
talia - 92cm
biodra - 107cm
tyłek - 114cm
udo - 73 cm
łydka - 45cm

14.09.2013
szyja - 37 cm (-1cm)
ręka - 37cm (-3cm)
biust - 108cm (-6cm)
talia - 87cm (-5cm)
biodra - 103cm (-4cm)
tyłek - 108cm (-6cm)
udo - 69cm (-4cm)
łydka - 44cm (-1cm)

łącznie, przez 68 dni, straciłam 30cm
z czego się najbardziej cieszę? że centymetry lecą równomiernie i z każdego miejsca - nadal mam takie same wymiary w biuście i na pupie, co mnie niezmiernie cieszy. spadek 6cm w biuście w ogóle mnie nie martwi, bo swojego 80F najzwyczajniej w świecie nie lubiłam, a obecne 75E już bardziej mi pasuje. może to wszystkich zaskoczy, ale marzy mi się biust 70C albo 70B - NAPRAWDĘ! 
na koniec się trochę pochwalę, a co tam: